W brytyjskiej montowni, do której silnik ma być dostarczony z początkiem września, milionowa jednostka zostanie zamontowana w samochodzie Toyota Avensis.
W przyszłym roku fabryka Toyoty w Jelczu będzie miała już 10 lat. Pierwszy silnik wyprodukowany w jelczańskiej fabryce Toyota Motor Industries Poland w ramach produkcji masowej zjechał z linii montażowych w marcu 2005 roku. Z kolei produkcja pięćsetnego silnika miała miejsce w październiku 2009 roku.
Produkcja silników wysokoprężnych to jeden z filarów eksportu polskiej motoryzacji. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku eksport silników wysokoprężnych na rynki unijne zrósł wobec ub. roku o prawie jedną dziesiątą do ponad 717 mln euro. Natomiast znacznie zmalała sprzedaż silników na rynki pozaunijne, która w pierwszych pięciu miesiącach warta była nieco ponad 209 mln euro, o prawie jedną czwartą mniej niż w okresie styczeń-maj 2013 roku.
Koncerny samochodowe mocno inwestują w produkcję silników w Polsce. General Motors zadeklarował wydanie blisko miliarda złotych na uruchomienie nowych linii w fabryce w Tychach, gdzie będzie powstawać najnowocześniejsza jednostka wysokoprężna do produkowanych w Gliwicach opli. Volkswagen już rozbudował zakład w Polkowicach, gdzie uruchomił drugą linię montażu nowego silnika diesla do modułowych platform MQB. Silniki produkuje także Fiat: małolitrażowe silniki benzynowe produkowane w należących do włoskiego koncernu zakładach Powertrain w Bielsku Białej zdążyły już pozbierać garść prestiżowych nagród zarówno za walory techniczne jak i ekologiczne.
Toyota produkuje silniki także w Wałbrzychu: w tamtejszych zakładach oprócz małych jednostek benzynowych powstają także skrzynie biegów, wysyłane razem z silnikami do fabryki Toyoty w czeskim Kolinie.
