Stąd bierze się gwałtowny wzrost takich marek, jak: Mitsubishi, Mazda, Jeep czy Infiniti, dla którego Polska jest już trzecim największym rynkiem w Europie, po Wielkiej Brytanii i Niemczech. Zaskakujący wzrost sprzedaży notuje Opel.
Dopracowane modele
We wrześniu Opel zarejestrował prawie 2 tys. samochodów osobowych, co w porównaniu z wrześniem ub. roku daje wzrost o 39 proc. Jeszcze lepiej wyglądają dane za okres styczeń–wrzesień: tu sprzedaż zbliżyła się do 19,4 tys., co jest wynikiem lepszym od podobnego okresu sprzed roku o ponad 40 proc. – Po trzech kwartałach mamy już sprzedaż wyższą niż w całym roku 2013. A wrzesień i trzeci kwartał okazały się najlepszymi od 2003 roku – podkreśla Wojciech Osoś, dyrektor PR w General Motor Poland.
Do wzrostu przyczyniła się m.in. Mokka, Meriva, a także Insignia, należąca do liderów w klasie średniej. Na początku przyszłego roku w salonach pojawi się piąta generacja Corsy, która w segmencie klientów indywidualnych kupujących nowe samochody osobowe jest liderem rynku. Po dziewięciu miesiącach rejestracje obecnego modelu sięgnęły 3,3 tys. sztuk. W całej Europie w ciągu 32 lat sprzedaż Corsy doszła do poziomu 12 mln szt. Z nową Corsą wielkie nadzieje wiąże prezes Opla. – To auto jest dopracowane w każdym szczególe, z napędem tak oszczędnym, jak to tylko jest możliwe – podkreślał w rozmowie z „Rzeczpospolitą" prezes Opla Karl-Thomas Neumann.
Rekordowy rok
Polacy, bardziej niż inni Europejczycy, polubili jeepa. Ta kultowa amerykańska marka ma w polskim rynku na razie niewielki udział – 0,6 proc., ale jest to i tak więcej, niż w całej Europie – 0,4 proc. Wzrost sprzedaży jeepów w Polsce od początku roku sięga 45 proc.
Doskonałe wyniki notuje w Polsce także Mazda, która do września sprzedała prawie 5,4 tys. samochodów. Motorem sprzedaży jest nowa kompaktowa mazda 3, ale także większa mazda 6. – To dla nas rekordowy rok. Obecny wynik jest o przeszło 80 proc. lepszy od tego, który wypracowaliśmy w roku ubiegłym – mówi Łukasz Paździor, dyrektor generalny Mazda Motor Poland.