Nobuhiko Kawamoto i Hiroyuki Yoshino złożyli odrębnie wizyty prezesowi Ito w centrali Hondy w Tokio wzywając go do szybkich działań w kwestii jakości, bo problemy z nią mogą zaszkodzić marce - podały 3 osoby wiedzące o tych wizytach.
Honda objęła od 2008 r. ok.9,5 mln samochodów różnych modeli akcją wymiany wadliwych poduszek powietrznych produkcji japońskiej firmy Takata. Pięć innych akcji dotyczyło usterek w hybrydowej wersji auta Fit i SUV Vezel od czasu ich premier zaledwie w ubiegłym roku, pięć kolejnych dotyczyło użytkowego jednośladu Super Cub od 2011 r.
- Nie wiemy jak, ale wyraźnie Honda sama sobie szkodzi - stwierdziła jedna z tych osób, która była w kierownictwie firmy w latach 80. i została poinformowana o wizytach Kawamoto i Yoshino. - Wszyscy myślimy, że coś jest zasadniczo nie tak z firmą - dodała mając na myśli zaniepokojonych dawnych członków kierownictwa Hondy. Firma ogranicza się do załatwiania akcji naprawczej jednej po drugiej zamiast dokonać kompleksowej zmiany metod działania - dodała.
Dwie wizyty
Kawamoto (78), który był prezesem Hondy w latach 1990-8 złożył wizytę Ito w październiku i nie szczędził słów krytyki w związku z gwałtownym wzrostem liczby pojazdów wymagających napraw. - Sądzimy, że pojawiło się poczucie kryzysu w firmie - stwierdził były członek zarządu. - Ta frustracja skłoniła Kawamoto do zmiany zachowania i spotkania się z Ito. Nie jestem pewien, czy to dotarło do prezesa - dodał.
Wcześniej Yoshino, 75-letni inżynier, który kierował Hondą w latach 1998-2003 powiedział Ito, że musi zwrócić uwagę na bieżącą działalność firmy, a nie przyjmować zaproszenia do kierowania japońską organizacją producentów samochodów.