Aktualizacja: 25.02.2015 11:32 Publikacja: 25.02.2015 11:32
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Jeszcze na etapie prac legislacyjnych branża mocno krytykowała zbytnie wsparcie dla najmniejszych producentów energii. Wśród najbardziej przekonywujących argumentów były te mówiące o konieczności zwiększenia wydatków na rozbudowę i przystosowanie sieci czy też nakładów na bloki konwencjonalne stanowiące rezerwę mocy dla systemu w sytuacjach, kiedy mikroźródła nie będą pracować.
Bo niewątpliwe jest to, że nawet wtedy najmniejsi producenci będą chcieli mieć prąd w gniazdku. Faktem jest, że zaproponowane taryfy są wyższe niż obecna cena rynkowa za kupno energii wraz z jej przesyłem. Może to zachęcić niektórych właścicieli instalacji do zarabiania na odsprzedaży prądu do sieci przy jednoczesnym ograniczaniu zużycia prądu z elektrowni. To na pewno nie podoba się spółkom. Tym bardziej, że z takich preferencji będą mogli skorzystać nieliczni obywatele, a dokładnie ci posiadający własne domy czy ogródki, gdzie taka instalacja może powstać.
NASK stworzył system do elektronicznego zarządzania dokumentacją. – Przekazanie go samorządom jest jak wrzucenie...
Nie ma porozumienia odnośnie do unijnego mechanizmu SAFE, z którego będzie można pożyczyć do 150 mld euro na zak...
Inwestycje w infrastrukturę przeprowadzane za europejskie czy polskie pieniądze mają poprawić jakość życia w Eur...
Po noworocznych, święta majowe to najważniejszy w Rosji czas masowego odpoczynku. Kreml zachęca Rosjan do spędza...
Ekonomiści przewidują niedofinansowanie obronności w krajach europejskich do 2030 r. – wynika z badania niemieck...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas