- Na krótkiej liście inwestorów znajdują się zarówno podmioty polskie, jak i zagraniczne, inwestorzy strategiczni i finansowi. Potencjalni inwestorzy rozpoczynają badanie due diligence spółki - powiedział Sławomir Baniak, dyrektor ds. prywatyzacji i nadzoru właścicielskiego w grupie PKP.
Badanie due diligance potrwa najprawdopodobniej kilka tygodni. W jego trakcie inwestorzy zbadają kondycję spółki i odbędą szereg spotkań z przedstawicielami spółki. Przypomnijmy, że proces prywatyzacyjny PKP Energetyka ruszył pod koniec ubiegłego roku, kiedy opublikowano zaproszenie do negocjacji. Inwestorzy zainteresowani kupnem spółki składali swoje oferty do 4 marca br.
- Finalizacja transakcji planowana jest na II połowę roku - napisano w komunikacie spółki.
Nie podano liczby podmiotów dopuszczonych do badania kondycji spółki energetycznej PKP, ani ich nazw. Na pewno wśród nich jest jednak Enea. Prezes poznańskiej spółki Krzystof Zamasz potwierdził ostatnio zainteresowanie udziałem w prywatyzacji tej firmy. Dodał, że Enea przygotowuje się do przeprowadzenia due diligence.
PKP Energetyka prowadzi działalność w obszarach: sprzedaż i dystrybucja energii, usługi elektroenergetyczne, sprzedaż paliw przeznaczonych dla pojazdów szynowych. Firma istnieje od 2001 roku.