Nowe przepisy miałyby duży wpływ na producentów podzespołów samochodowych, takich jak niemieckie Robert Bosch i Continental czy francuski Valeo, bo przewidują elementy bezpieczeństwa, które musiałyby znaleźć się we wszystkich pojazdach przeznaczonych na europejski rynek. W raporcie opublikowanym w marcu Komisja wymieniła kilka technologii, możliwych do zainstalowania z technicznego punktu widzenia i o przystępnych kosztach, jak system automatycznego hamowania w nadzwyczajnych sytuacjach, inteligentny tempomat, mechanizm blokujący uruchomienie silnika po sprawdzeniu oparów alkoholu w oddechu kierowcy, kamery zastępujące lusterka.
Technologie te mogą znaleźć się w najnowszym zestawie „Ogólnych Przepisów Bezpieczeństwa", spodziewanym w 2016 r., który ma ustalać elementy wyposażenia obowiązkowo instalowane w samochodach. Kamery byłyby dobrowolne. Alkomaty sprzężone ze stacyjką znajdowałyby się na desce rozdzielczej pojazdu, kierujący musiałby dmuchnąć w niego przed uruchomieniem silnika.
Kilka krajów Unii, Belgia, Holandia i Szwecja, wymagają już instalowania takich urządzeń w ramach programów kontrolowania kierowców skazanych wcześniej za prowadzenie pojazdów po spożyciu alkoholu.
Komisja Europejska szacuje, że jedna czwarta wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym ma związek z piciem alkoholu.
Nie ustalono jeszcze typowego gniazdka do podłączania takich alkomatów w pojazdach, sprzężonych ze stacyjką, co jest dużym problemem. W raporcie zasugerowano, że początkowo należałoby skupić się na opracowaniu „standardowego interfejsu" dla takich alkomatów, aby można było stopniowo instalować je w pojazdach w przyszłości.