Jak podaje UKE, obniżka stawek detalicznych widoczna jest szczególnie na tle kosztów za analogiczne usługi inicjowane na obszarze RoW. - Regulacja poziomów stawek za poszczególne usługi w roamingu przyniosła oczekiwany skutek, tj. wzrost wykorzystania usług – mówi Magdalena Gaj, prezes UKE. – Obniżka stawek detalicznych widoczna jest szczególnie na tle kosztów za analogiczne usługi inicjowane na obszarze: Reszta Świata (kraje nienależące do UE oraz obszaru EEA). Te ostatnie są kilkukrotnie droższe niż opłaty regulowane prawem wspólnotowym. Różnica w koszcie jest szczególnie wyraźna w przypadku usług transmisji danych. Ceny za pozostałe usługi ulegają natomiast stopniowemu wyrównaniu – dodaje.
Z badania wyraźnie wynika też, że z roamingu korzysta się sezonowo. - Niemal wszystkie dane, pokazujące poziom wykorzystania usług przybierają kształt sinusoidalny, tj. najwyższą wartość wskaźnika w każdym trzecim kwartale danego roku, natomiast najniższą w pierwszym kwartale – podaje UKE. Generalnie zauważalna jest tendencja do coraz częstszego wykorzystywania roamingu zarówno przez klientów pre-, jak i postpaidowych.
- Tendencja ta zauważalna jest szczególnie w odniesieniu do usług transmisji danych, której wolumen wykorzystania bardzo szybko rośnie –komentuje Magdalena Gaj. – Istotne jest również, że osoby przebywające w roamingu zdecydowanie częściej odbierają połączenia niż je wykonują – niezależnie od posiadanego modelu rozliczeń z operatorem. W analizowanym okresie najmniej dynamicznie rozwijał się segment wiadomości tekstowych – dodaje.
