Reklama
Rozwiń
Reklama

Gazowy poker przed sezonem zimowym

Ukraina nie ma pieniędzy na zapełnienie magazynów gazowych przed zimą. Chce by za wtłoczony pod ziemię gaz zapłacił Gazprom, albo jego unijni odbiorcy.

Publikacja: 22.07.2015 16:43

Gazowy poker przed sezonem zimowym

Foto: Bloomberg

Minister energetyki Ukrainy zapowiedział, że Naftogaz potrzebuje 1 mld dol., by zwiększyć zapasy gazu w podziemnych magazynach do wymaganego przez Gazprom 19 mld m

3

. Bez finansowego wsparcia Ukraina ma pieniądze jedynie na wtłoczenie do 14,5 mld m

3

gazu. A to nie wystarczy, by zapewnić płynne dostawy w tegorocznym okresie grzewczym.

Reklama
Reklama

Obecnie kraj codziennie tłoczy do zbiorników 30 mln m

3

gazu. Z tego połowa pochodzie ze Słowacji a reszta z własnego wydobycie. Aleksandr Charczenko dyrektor Centrum Badania Energetyki w Kijowie zwraca uwagę, że na razie tylko EBOR ogłosił zamiar pomocy w zakupie gazu na zachodnie i to tylko kwotą 300 mln dol.

- Chodzi tu o gaz, który musi zostać zmagazynowany przed zimą. Wtedy bowiem zamówienia Gazpromu rosną w miarę jak więcej gazu potrzebują odbiorcy na zachodzie Europy. Zazwyczaj przekraczają one możliwości przesyłu gazociągami i wtedy trzeba sięgnąć do magazynów. Dlaczego to Ukraina musi się martwić o wcześniejsze zapełnienie magazynów i płacić za ten gaz - nie wiadomo.

Ukraina nie ma ze zgromadzonego gazu większego pożytku. Dlatego albo niech Rosjanie (Gazprom) sami ten gaz teraz kierują do zbiorników podziemnych, a odbiorcy będą potem zwracać za to według zapotrzebowania. To jest wariant nazywany przekazaniem gazu na granicy o nie jeden raz mówiliśmy o tym podczas trójstronnych rozmów w Rosją i UE.

Wariant drugi - Europa płaci Naftogazowi za tłoczenie gazu do magazynów. O tym też mówiliśmy Komisji Europejskiej - chcecie gazu, to dajcie na niego pieniądze, ale umówcie się z Rosją - to nie nasz problem, ale wasz - ujawnia kulisy gazowych negocjacji ukraiński ekspert. I dodaje, że na razie ani Gazprom ani KE nie chcą płacić za gromadzenie latem gazu w magazynach na Ukrainie.

Reklama
Reklama

Charczenko jest przekonany, że Ukraina potrzebuje siedmiu lat, by w ogóle przestać importować gaz. Co do tego jest potrzebne? zwiększenie własnego wydobycia i istotne zmniejszenie strat w energetyce; realne stawki opłat; modernizacja domów, kotłowni, sieci; zamiana gazu na biopaliwo.

Biznes
Chcemy być przy wszystkich dużych inwestycjach w infrastrukturę
Biznes
AI będzie wielkim rozczarowaniem?
Biznes
rEwolucja na rynku kapitałowym
Biznes
Jakie są dobre wieści dla Polski
Biznes
Przełomowy rok konkurencji w AI
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama