Reklama

Farmaceuci nie chcą kupować aptek od sieci

Tylko co ósmy gotów jest wydać pół miliona złotych na udziały w aptece.

Aktualizacja: 27.10.2016 22:07 Publikacja: 27.10.2016 19:25

Jednym z rządowych pomysłów na reformę rynku farmaceutycznego jest wprowadzenie obowiązku, aby spółki posiadające apteki należały do farmaceutów. Ministerstwo Zdrowia wspominało, że powinni mieć przynajmniej 51 proc. udziałów, ale projektu nie opublikowało. Plany tłumaczy dobrem pacjenta, ale sieci aptek uważają, że to atak na nie.

Problem w tym, że farmaceuci, którzy mieliby na reformie skorzystać, raczej nie tęsknią za rolą właściciela: zakupem udziałów w aptekach zainteresowanych jest 35 proc. z nich. Ale gdy się dowiadują, jaki byłby koszt, grono chętnych topnieje do ledwie 12 proc. – wynika z badania TNS dla organizacji PharmaNet, skupiającej sieci apteczne. W badaniu przyjęto, że apteka warta jest średnio 1 mln zł, więc 51 proc. to koszt 500 tys. zł. Drogo, ale organizacja tłumaczy, że przymus wykupu dotyczyłby aptek sieciowych z wyższą sprzedażą od indywidualnych. W wycenie jest premia za kontrolę.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
System kaucyjny w pytaniach i odpowiedziach. Wyjaśniamy, jak to działa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Biznes
Zmiany we władzach Elektrimu. Wieloletnia menedżerka zamiast Zygmunta Solorza
Materiał Partnera
Jak Veolia dekarbonizuje polskie ciepło
Biznes
Rekord na kolei i czeska konkurencja, rząd Francji ocalał, atak na CCC
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Biznes
Oligarcha stracił superjacht. Złoty fortepian odpłynął w siną dal
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama