Aktualizacja: 13.03.2018 13:08 Publikacja: 13.03.2018 13:06
Ralph Hamers
Foto: Bloomberg
Rada nadzorcza banku przyznała, że nie doceniła publicznej reakcji na propozycję podniesienia pensji prezesa prawie o połowę do 3 mln euro i nie przedstawi jej na zbliżającym się walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Szef rady nadzorczej amsterdamskiego banku Jeroen van der Veer „wyraził ubolewanie z powodu zamieszania” spowodowanego tym planem.
ING uzasadniał konieczność podniesienia wynagrodzenia Hamersa utrzymaniem konkurencyjności, bo bank zajmuje 19 miejsce w indeksie Euro Stoxx 50 pod względem kapitalizacji, a dopiero 44 w wysokości pensji prezesa. Nie przekonało to polityków przygotowujących się do wyborów zapowiedzianych na przyszły tydzień. Zarówno premier jak i szef resortu finansów określili proponowaną podwyżkę jako „nadmierną” w banku, który w 2008 r. dostał prawie 10 mld euro rządowej pomocy.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Bank zanotował w I kwartale wysoki wzrost popytu ze strony klientów biznesowych. Klienci indywidualni nie dopisa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas