Informacja z BPH to dla nas niespodzianka. Wiedzieliśmy, że bank będzie musiał przygotować plan naprawczy i że negatywny wynik banku to głównie sprawa kosztów restrukturyzacji i rezerw – mówi Marcin Materna, analityk Millennium Domu Maklerskiego. Dodaje, że teraz ważne jest, jakie wyniki po III kwartale pokaże GE Money Bank. W IV kwartale tego roku dojdzie do fuzji prawnej BPH i GE Money Banku. Po I półroczu zysk GE Money wyniósł 93,6 mln zł.
– Istotne jest, jakie bank utworzy rezerwy, jakie będzie miał przychody. Nie widać specjalnie, żeby mocno się rozwijał – uważa Marcin Materna.
[wyimek]86mln zł straty miał BPH w I półroczu. Teraz ma być już na plusie[/wyimek]
Prawo zmusza banki, które miały stratę, do przygotowania programu naprawczego. BPH zakończył I półrocze z 86 mln zł straty. Podczas prezentacji wyników BPH po I półroczu prezes Józef Wancer zapowiadał, że III kwartał może zakończyć się na minusie. Ma być inaczej. – Zmniejszyliśmy koszty, poprawiliśmy stronę przychodową, co sprawiło, że polepszyły się nasze dochody z działalności bankowej – wyjaśnia „Rz” Józef Wancer.
BPH przedstawił w planie naprawczym założenia swojej strategii. Połączony bank chce znaleźć się wśród pięciu wiodących banków w Polsce w strategicznych segmentach rynku. Do 2012 roku nowy BPH (po fuzji z GE Money Bankiem) ma osiągnąć 17 proc. lub wyższy zwrot na kapitale netto, a wskaźnik relacji kosztów do dochodów ma spaść 50 proc.