Skarb państwa może sprzedać udziały w PKO BP

W najbliższych kilku latach Skarb Państwa może się całkowicie wycofać z akcjonariatu PKO Banku Polskiego

Publikacja: 14.10.2010 04:31

Nie można wykluczyć, że w ciągu paru lat rząd zejdzie do zera w akcjonariacie PKO Banku Polskiego – zapowiedział Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy premierze w wywiadzie dla Reutersa.

Premier Donald Tusk już latem zapowiadał, że rząd planuje sprzedać w przyszłym roku część pakietu akcji, jakie posiada w PKO Banku Polskim oraz w PZU. Eksperci spekulowali, że na sprzedaż nie zostanie wystawione więcej niż 15 proc. (obecnie Skarb Państwa kontroluje bezpośrednio 40,99 proc. akcji PKO BP, a 10,25 proc. jest w posiadaniu państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego). Plany rządu do tej pory nie zakładały całkowitego wyjścia kapitałowego z tych spółek, ale zachowanie w nich co najmniej 25 proc. akcji. Taki udział powinien wystarczyć do zachowania kontroli nad nimi. Sprzedaż części akcji obu tych przedsiębiorstw ma być jednym z filarów przyszłorocznego planu prywatyzacji.

Wcześniej Skarb Państwa miał 51 proc., ale w ubiegłym roku PKO BP przeprowadził emisję akcji podwyższającą kapitały o ponad 5 mld zł. Przypadające na Skarb Państwa prawa poboru odkupił BGK i objął proporcjonalną część akcji, w wyniku czego stał się posiadaczem ponad 10 proc. udziałów w PKO BP. Wartość rynkowa PKO BP przekracza obecnie 56 mld zł.

Wczoraj przedstawiciele tego banku i chińskiego Industrial and Commercial Bank of China – największego pod względem kapitalizacji banku świata – zapowiedzieli podpisanie listu intencyjnego w sprawie współpracy. To efekt misji bankowej w Szanghaju.

– Po pierwsze możemy wspólnie świadczyć usługi finansowe inwestorom chińskim w Polsce. Po drugie wspólnie ułatwimy inwestowanie polskich firm w Chinach – powiedział Jarosław Myjak, wiceprezes banku.

W kraju PKO BP zapowiedział zaś „dostosowanie do wymogów XXI wieku” programu Szkolnych Kas Oszczędności. Bank podniesie oprocentowanie tych rachunków, które obecnie jest symboliczne, a odsetki będą dopisywane do kont uczniów, a nie szkół. – SKO mają być programem edukacji finansowej, uczącym dzieci oszczędzania i korzystania z nowych narzędzi bankowości – obiecuje Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.

Nie można wykluczyć, że w ciągu paru lat rząd zejdzie do zera w akcjonariacie PKO Banku Polskiego – zapowiedział Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy premierze w wywiadzie dla Reutersa.

Premier Donald Tusk już latem zapowiadał, że rząd planuje sprzedać w przyszłym roku część pakietu akcji, jakie posiada w PKO Banku Polskim oraz w PZU. Eksperci spekulowali, że na sprzedaż nie zostanie wystawione więcej niż 15 proc. (obecnie Skarb Państwa kontroluje bezpośrednio 40,99 proc. akcji PKO BP, a 10,25 proc. jest w posiadaniu państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego). Plany rządu do tej pory nie zakładały całkowitego wyjścia kapitałowego z tych spółek, ale zachowanie w nich co najmniej 25 proc. akcji. Taki udział powinien wystarczyć do zachowania kontroli nad nimi. Sprzedaż części akcji obu tych przedsiębiorstw ma być jednym z filarów przyszłorocznego planu prywatyzacji.

Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił