Rudolf Elmer, który pracował przez 8 lat jako bankier na Kajmanach, w słynnym raju podatkowym na Karaibach, przekazał osobiście Assange'owi dwie płyty CD danych podczas konferencji prasowej w Londynie. Zorganizowano ją w brytyjskiej siedzibie witryny internetowej, Frontline Club, gdzie Assange, czekający na ekstradycję do Szwecji, mieszkający gdzieś na wsi, specjalnie się pojawił .
— Jestem tu dziś, aby go wesprzeć. To demaskator i ma ważne rzeczy do powiedzenia — stwierdził Assange.
Obiecał pełne ujawnienie danych, ale dodał, że nastąpi to za kilka tygodni, bo wszystkie informacje muszą być sprawdzone przed publikacją.
Elmer wyjaśnił, że chciał, by świat poznam prawdę o pieniądzach ukrywanych na kontach offshore i o tworzonych systemach, aby to się nie wydało. Nie chciał wymienić nazwisk znajdujących się na płytach CD, ani powiedzieć, ilu osób dotyczą, choć w wywiadzie dla niedzielnego wydania „Observera” wymienił liczbę 2000. Teraz dodał, że informacje dotyczą ok. 40 polityków, firm ponadnarodowych i instytucji finansowych z USA, Europy i Azji. Wszyscy wymienieni ukrywali dochody, by nie odprowadzać podatku.
— Mam tylko nadzieję, że społeczeństwo dowie się, co się dzieje. Byłem tam, miałem pracę, wiem, co to jest codzienny biznes, wiem też, co jest udokumentowane, a co nie — mówił Elmer. — Jestem przeciwko temu systemowi. Wiem, jak funkcjonuje. Chcę, by ludzie wiedzieli jak funkcjonuje, bo niszczy nasze społeczeństwo. Będziemy mówić o tym systemie, dlatego tu jestem.