Jego ciało było przykryte prześcieradłem i leżało pod otwartym oknem zorientowanym na boczną uliczkę. Prokuratura dopiero sprawdza, czy Rossi popełnił samobójstwo, ale agencje prasowe ANSA i AGI podały już, że rzecznik odebrał sobie życie.
Dom Rossiego został kilka tygodni temu przeszukany przez śledczych w związku z wielką aferą finansową w Monte Paschi. Bank ten ukrywał w 2008 r. straty za pomocą skomplikowanych i ryzykownych transakcji na derywatach. Pierwsza z tych transakcji, "Projekt Santorini" została zawarta z Deutsche Bankiem i pozwoliła ukryć 367 mln euro strat. Druga, "Aleksandria", przeprowadzona z Nomurą, pozwoliła mu "nie przyznać się" w raporcie kwartalnym do 200 mln euro strat na instrumentach powiązanych z amerykańskim rynkiem hipotecznym.
To niejedyne "szkielety w szafie" Monte Paschi. Włoska prokuratura przygląda się nabyciu przez ten bank w 2007 r. włoskiego pożyczkodawcy Antonveneta.
Monte Paschi zapłacił za niego hiszpańskiemu Banco Santander 9 mld euro, o
60 proc. więcej niż Santander wydał kilka miesięcy wcześniej na przejęcie Antonvenety. Prokuratura sprawdza m.in., czy 1,6 mld euro z tej sumy nie trafiło na tajny fundusz przeznaczony dla włoskiej lewicy. Monte Paschi jest kontrolowany przez lokalną fundację należącą do samorządu regionu, od lat będącego w rękach centrolewicowej Partii Demokratycznej. Politycy związani z byłym premierem Silvio Berlusconim wykorzystywali więc aferę w kampanii wyborczeh, by uderzać zarówno w lewicę, współodpowiedzialną za nieprawidłowości w Monte Paschi, jak i w premiera Mario Montiego, który udzielił temu bankowi pomocy. Gulio Tremonti, były minister finansów, szedł jeszcze dalej i sugerował współodpowiedzialność za aferę Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Draghi był szefem Banku Włoch wtedy, gdy Monte Paschi dokonywał oszustw księgowych z udziałem derywatów oraz przejął za podejrzanie za wysoką cenę Antonvenetę. Beppe Grillo, przywódca Ruchu Pięciu Gwiazdek, twierdził zaś, że w bilansie Monte Paschi jest dziura na 14 mld euro, co zostało szybko przez bank zdementowane.