W maju zainteresowanie zagranicznych funduszy rosyjskimi aktywami pobiło dwuletni rekord. Zaciekła walka odbyła się o akcje drugiego największego banku Rosji VTB, który Kreml chce najszybciej sprywatyzować. W nowej emisji 2,5 bln akcji VTB o wartości 102,5 mld rubli (3,3 mld dol.) wzięło udział 10 funduszy inwestycyjnych. Zainteresowanie kilkakrotnie przekroczyło wysokość oferowanego pakietu.
Najwięcej (ok. 700 mln dol.) zainwestował Norges Bank Investment Management. Norwegowie mają już akcje 63 rosyjskich firm. Qatar Investment Authority kupił akcje VTB za 0,5 mld dol. Tyle samo zainwestował w rosyjskie papiery państwowy naftowy fundusz Azerbejdżanu (SOFAZ). Po 100 mln dol. wyłożyły China Construction Bank i brazylijski BTG Pactual.
Gorące akcje VTB udało się też kupić oligarchom – Sujemnanowi Kerimowowi i Michaiłowi Prochorowowi. Ten ostatni miał według gazety „Wiedomosti" wyłożyć ok. 400 mln dol.
Ostatnia taka emisja VTB miała miejsce dwa taka temu. Wtedy udział państwa spadł do 75,5 proc. Teraz do niecałych 61 proc. Program prywatyzacji VTB zakłada sprzedaż wszystkich udziałów państwa do 2016 r.
Do tej pory zagraniczni inwestorzy wybierali akcje Sbierbanku i Łukoilu, jako najpewniejsze na rosyjskim rynku.