Prezydent USA Joe Biden podpisał dokument regulujący odłączanie banków, które wspomagają one rosyjski przemysł zbrojeniowy, od amerykańskiego systemu finansowego. Ich rachunki w amerykańskiej jurysdykcji zostaną zablokowane.
Zgodnie z dokumentem sekretarz skarbu USA otrzymuje uprawnienia do nałożenia sankcji na zagraniczną instytucję finansową, która ułatwiała transakcje bezpośrednio lub pośrednio wzmacniające rosyjski kompleks wojskowo-przemysłowy. Przed nałożeniem sankcji na zagraniczny bank sekretarz skarbu musi skonsultować się z sekretarzem stanu, a w niektórych przypadkach także z sekretarzem handlu, wynika z dekretu Joe Bidena.
Konsekwencje współpracy z Rosją, mogą okazać się dla banku jeszcze boleśniejsze, bowiem Joe Biden dał sekretarzom stanu i skarbu prawo do objęcia konkretnego banku zakazem otwierania rachunków korespondencyjnych. Biały Dom może też teraz zablokować cały majątek łamiącego dekret banku; zamknąć i zająć jego oddziały.
Czytaj więcej
Kijów usunie austriacki Raiffeisen Bank z listy międzynarodowych sponsorów rosyjskiej wojny. Jego...
Raiffeisen zagrożony
Wydaje się, że najpoważniejszym kandydatem do objęcia sankcjami USA jest austriacki Raiffeisen Bank, który pomimo nacisków Brukseli i Europejskiego Banku Centralnego kurczowo trzyma się Rosja. Jego zarobki na tym rynku w okresie wojny są rekordowe. A tym samym rekordowe są odprowadzane przez Austriaków do kasy Kremla podatki, z których reżim finansuje swoją zbrodniczą agresję. Drugi bank zachodni wciąż obecny w Rosji to włoski Unicredit.
