Gradowe chmury nadal zbierają się nad amerykańską gospodarką, tak jak w 2022 roku – uważa prezes największego amerykańskiego pożyczkodawcy. System bankowy w USA znów znalazł się pod presją po upadku Silicon Valley Bank i kłopotach Credit Suisse, który został uratowany przez UBS w zeszłym miesiącu – pisze Reuters. „Szanse rynku na recesję wzrosły” – napisał Dimon. „I chociaż nie jest to takie ryzyko jak w 2008 r., to nie jest jasne, kiedy obecny kryzys się skończy. Wywołał on wiele zamieszania na rynku i wyraźnie spowoduje zaostrzenie warunków finansowych, ponieważ banki i inni pożyczkodawcy staną się bardziej ostrożni” – napisał Jamie Dimon w liście do inwestorów.

Czytaj więcej

Prezes JPMorgan Chase: Polska mimo bliskości wojny nie jest bardziej ryzykowna

Podczas gdy krach z 2008 roku, który dotknął duże banki, pożyczkodawców hipotecznych i ubezpieczycieli z globalnymi powiązaniami, „obecny kryzys bankowy obejmuje znacznie mniej graczy finansowych i mniej problemów, które należy rozwiązać” – uważa Dimon.

Po objęciu kierownictwa JPMorgan w 2006 roku, Dimon przewodniczył przejęciu przez bank w czasach kryzysu banku inwestycyjnego Bear Stearns oraz Washington Mutual, funduszu oszczędnościowo-pożyczkowego, którego upadłość była największa w historii USA – przypomina Reuters.