RPP. Niepewny kształt polityki pieniężnej na przyszłe miesiące

Rada Polityki Pieniężnej w środę nie zmieni stóp procentowych, ale jej komunikat i tak będzie miał spore rynkowe znaczenie. Znajdzie się w nim zarys nowych prognoz ekonomistów z NBP, które wpłyną na oczekiwania co do kształtu polityki pieniężnej w kolejnych miesiącach. Ten zaś jest coraz bardziej niepewny.

Publikacja: 07.03.2023 15:25

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

RPP utrzymuje stopy procentowe bez zmian od września 2022 r., gdy podniosła stopę referencyjną NBP do 6,75 proc. Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści jednomyślnie oczekują, że na marcowym posiedzeniu, które rozpoczęło się we wtorek, Rada ponownie stóp nie ruszy. Marzec byłby już szóstym z rzędu miesiącem pauzy w cyklu zacieśniania polityki pieniężnej.

Mowa o pauzie, ponieważ RPP formalnie nie zamknęła cyklu podwyżek stóp procentowych. Prezes NBP Adam Glapiński na konferencji prasowej przed miesiącem mówił, że RPP musi pozostawić sobie furtkę do ewentualnej kolejnej podwyżki stóp, ze względu na dużą niepewność co do ścieżki inflacji. W praktyce jednak, jak podkreślał, kontynuacja zacieśniania polityki pieniężnej jest bardzo mało prawdopodobna.

Czytaj więcej

Członek RPP: Nie ma przestrzeni nawet do dyskusji o obniżkach stóp

Część analityków uważa, że nowe prognozy Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP, czyli tzw. projekcja, które członkowie RPP poznają na marcowym posiedzeniu, może dać im argument na rzecz formalnego zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych.

Poprzednia projekcja, z listopada, sugerowała, że inflacja znajdzie się poniżej górnej granicy (3,5 proc.) pasma dopuszczalnych odchyleń od celu NBP (2,5 proc.) w II połowie 2025 r. W tym roku inflacja miała wynosić średnio 13,1 proc., a w 2024 r. 5,9 proc.

- Z uwagi na niższy punkt startowy oraz dalsze spadki cen surowców, ścieżka inflacji będzie niższa niż w listopadowej projekcji – oceniają ekonomiści z ING BSK, wskazując, że już w IV kwartale ub.r. inflacja okazała się nieco niższa, niż wskazywała projekcja, i podobnie będzie w I kwartale br. Ale w ocenie analityków z Credit Agricole Bank Polska, nowa projekcja nie będzie znacząco inna od tej z listopada. „Projekcja zapewne nadal wskaże, że inflacja znajdzie się poniżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego dopiero w II poł. 2025 r.” – napisali w poniedziałkowym raporcie.

Perspektywy nieco szybszego niż się dotąd wydawało opadania inflacji mogłyby skłonić RPP do ogłoszenia oficjalnego końca cyklu podwyżek stóp. To zaś, jak zauważa Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, siłą rzeczy ożywiłoby dyskusję o tym, kiedy spodziewać się pierwszej obniżki stóp procentowych.

Większość członków RPP jeszcze niedawno oceniała, że przestrzeń do obniżki stóp procentowych może się pojawić pod koniec br. roku. Taki scenariusz wyceniany był też na rynkach finansowych, które w pierwszych miesiącach br. nastawiały się na symboliczną obniżkę stóp procentowych w IV kwartale. Ostatnio jednak moment oczekiwanej obniżki stóp przesunął się raczej na początek 2024 r.

Ta zmiana oczekiwań odzwierciedlała, po pierwsze, wypowiedzi prezesa NBP, który już na konferencji prasowej w lutym podkreślał, że na dyskusję o łagodzeniu polityki pieniężnej jest za wcześnie. W późniejszym wstąpieniu mówił, że cięcia stóp należy oczekiwać raczej w 2024 r.

Oczekiwania na poluzowanie polityki pieniężnej w Polsce studzą też tendencje globalne. Ostatnie dane z USA i strefy euro wskazywały, że inflacja może być bardziej uporczywa, niż się dotąd wydawało, czemu sprzyja zaskakująco dobra koniunktura. W rezultacie główne banki centralne wysyłają sygnały gotowości do dalszego zdecydowanego zacieśniania polityki pieniężnej. W takich okolicznościach, jak zauważa Sawicki, dyskusja o obniżkach stóp procentowych w Polsce mogłaby prowadzić do osłabienia złotego.

RPP utrzymuje stopy procentowe bez zmian od września 2022 r., gdy podniosła stopę referencyjną NBP do 6,75 proc. Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści jednomyślnie oczekują, że na marcowym posiedzeniu, które rozpoczęło się we wtorek, Rada ponownie stóp nie ruszy. Marzec byłby już szóstym z rzędu miesiącem pauzy w cyklu zacieśniania polityki pieniężnej.

Mowa o pauzie, ponieważ RPP formalnie nie zamknęła cyklu podwyżek stóp procentowych. Prezes NBP Adam Glapiński na konferencji prasowej przed miesiącem mówił, że RPP musi pozostawić sobie furtkę do ewentualnej kolejnej podwyżki stóp, ze względu na dużą niepewność co do ścieżki inflacji. W praktyce jednak, jak podkreślał, kontynuacja zacieśniania polityki pieniężnej jest bardzo mało prawdopodobna.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił