Rz: Czy to prawda, że Sławomir Lachowski dostał propozycję zerojedynkową – albo przyjmuje nominację na szefa nowej spółki łączącej aktywności regionalne Commerzbanku z bazą we Frankfurcie i rezygnuje z pozycji szefa BRE, albo nie dostaje nic?
Martin Blessing:
BRE Bank jest bardzo ważnym elementem naszej obecności w regionie, ale strategia, którą przyjęliśmy, zakłada również ekspansję w kolejnych krajach. Zwłaszcza jeśli popatrzymy na to, co robimy na Ukrainie, gdzie kupujemy 60 proc. akcji banku Forum. Mamy także spółki na Węgrzech, w Czechach, na Słowacji oraz w Rosji, związane bezpośrednio zarówno z Commerzbankiem, jak i z BRE. Na temat konstrukcji firmy, która ma łączyć nasze aktywności w regionie, miałem długą rozmowę ze Sławomirem Lachowskim. Na końcu jednak nasze podejście do tych tematów się rozminęło i zdecydowaliśmy się pójść w innych kierunkach.
Czy teraz zmieni się strategia BRE Banku?
Nie. Nie zmienia się także podejście do ekspansji BRE na rynki UE. Będzie ona kontynuowana. BRE to jedna z najważniejszych inwestycji Commerzbanku. A czy zmieni się polityka dywidendowa?