W masowym kiedyś programie uczestniczy obecnie zaledwie 1,7 tys. szkół podstawowych i gimnazjów, głównie z mniejszych miejscowości. Tymczasem samych szkół podstawowych jest w Polsce ok. 14 tys.

Unowocześnienie SKO ma uatrakcyjnić tę formę oszczędzania. Ze wstępnych zapowiedzi wynika, że bank podniesie oprocentowanie rachunków, które obecnie jest symboliczne, a odsetki będą dopisywane do kont uczniów, a nie szkół. Od tego roku szkolnego nauczyciele zajmujący się programem w szkołach mogą korzystać z usług banku na preferencyjnych warunkach. PKO BP zapowiada też przygotowanie i rozesłanie do szkół bezpłatnych materiałów dydaktycznych.

- SKO będą kompleksowym programem edukacji finansowej, uczącym dzieci oszczędzania i korzystania z nowych narzędzi bankowości – obiecuje Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.