Jak wynika z międzynarodowego badania „Finansowy Barometr ING", przeprowadzonego w 12 krajach, ponad połowa respondentów z Polski dopuszcza możliwość skorzystania z serwisów takich jak Facebook i Twitter przy otwarciu konta, złożeniu reklamacji do instytucji finansowej lub podjęciu decyzji o zmianie banku.
Szósta edycja kwartalnego badania zrealizowanego dla Grupy ING przez IPSOS, została poświęcona postawom konsumentów wobec finansów, mediów społecznościowych oraz bankowości mobilnej w Polsce i na świecie. Poszczególne edycje badania dotyczą różnych obszarów finansów osobistych m.in kredytów hipotecznych i emerytur. Badanie zostało zrealizowane w dwunasty krajach m.in. w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, Holandii i Turcji. W badaniu wzięło udział blisko 12 tysięcy respondentów.
- W pytaniach odnoszących się do obecnej sytuacji materialnej gospodarstw domowych można zauważyć, że statystyczny Polak ocenia swoją bieżącą sytuację finansową lepiej niż przeciętny Europejczyk. W przypadku Polski tendencja jest jednak negatywna - rośnie przewaga osób, których sytuacja pogorszyła się. Polska dołączyła więc do pesymistów z Eurolandu. Wiele krajów wschodzących, takich jak Polska, przez długi czas opierało się spowolnieniu największych gospodarek, ale ożywienie na ich głównych rynkach eksportowych nie nadeszło w porę, a możliwości dalszego wspierania popytu krajowego wyczerpały się, więc dołek w naszym cyklu koniunkturalnym przypada dopiero teraz - powiedział Rafał Benecki, Główny Ekonomista ING Banku Śląskiego.
Badanie pokazało, że polski konsument jest bardzo ostrożny i zdyscyplinowany. Dość, że o wiele rzadziej kupuje impulsywnie niż większość z mieszkańców dwunastu krajów uczestniczących w badaniu, to jeszcze woli płacić gotówką, aby mieć większą kontrolę nad swoim budżetem. Pomimo tego, Polacy nie są zadowoleni ze sposobu w jaki kontrolują swoje wydatki. Może to wynikać z faktu, że jesteśmy wciąż społeczeństwem niezbyt zamożnym a więc duża cześć naszych wydatków to takie, bez których nie można się obejść (utrzymanie mieszkania, żywność, energia), a więc i poczucie panowania nad budżetem jest mniejsze.
- Może dlatego Polacy poszukując jak najniższych cen chętnie korzystają z mediów społecznościowych. Informacje w social media lub na forach internetowych są najbardziej pomocne przy podejmowaniu decyzji o kupnie artykułów AGD – 74 proc. osób deklaruje, że przekonały je do zakupu, a 29 proc. skłoniły do zrezygnowania z niego. Media społecznościowe są wykorzystywane stosunkowo rzadziej w przypadku produktów bankowych – do podjęcia decyzji o założeniu rachunku przekonały 59 proc. konsumentów planujących otworzyć konto bankowe – powiedział Rafał Benecki, Główny Ekonomista ING Banku Śląskiego - dodaje Benecki.