Michał Szułdrzyński: Dlaczego Jarosław Kaczyński postawił na Tobiasza Bocheńskiego w wyborach na prezydenta Warszawy

Jeśli Tobiasz Bocheński wystartuje w przyszłym roku w wyborach prezydenckich, zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim, z którym zapewne przegra w wyborach samorządowych w kwietniu tego roku. Zmieni pojedynek prezydencki z 2025 roku w rewanż za porażkę w roku 2024.

Aktualizacja: 05.02.2024 16:37 Publikacja: 05.02.2024 12:36

Prezes PiS Jarosław Kaczyński i kandydatej tej partii na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński i kandydatej tej partii na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński

Foto: PAP/Paweł Supernak

Ogłaszając kandydaturę Tobiasza Bocheńskiego Jarosław Kaczyński w pewnym sensie wprowadził opinię publiczną w błąd. Choć prezes PiS powiedział, że Bocheński jest oficjalnym kandydatem na prezydenta Warszawy, to tak naprawdę tylko próba przetestowania tego polityka przed wyborami prezydenckimi.

To ma być rozpoznanie bojem, sprawdzenie, jak reaguje na stres, czy potrafi pracować z piarowcami, czy jest tak samo plastyczny, jak okazał się w 2015 roku Andrzej Duda prowadząc dobrą kampanię i wygrywając wybory prezydenckie z Bronisławem Komorowski. A dziś bowiem PiS nie ma oczywistego kandydata, który mógłby stanąć w szranki podczas wyborów 2025 roku.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama