Z Jarosławem Pinkasem rozmawiał reporter RMF FM. Główny Inspektor Sanitarny stwierdził, że decyzja rządu ws. wesel powinna zapaść w przyszłym tygodniu. Dodał, że choć sytuacja epidemiczna jest teraz dobra, to zapadalność na COVID-19 może się zwiększyć w najbliższym czasie np. w związku z powrotem dzieci do szkół.

Według Pinkasa, młode pary i organizatorzy imprez weselnych powinni mieć dużo czasu na dostosowanie się do zmian.

- Nie możemy dewastować życia ludziom. Są zamówione sale, zaproszeni goście. Jeżeli wdrożymy rekomendację dotyczącą zmniejszenia liczby osób to kogoś trzeba z tego wesela odwołać - tłumaczył GIS. To są ogromne problemy emocjonalne, towarzyskie, rodzinne. To musi być zrobione w sposób niezwykle rozważny - powiedział.

Czytaj też: Wesela: Ministerstwo Zdrowia zapowiada dodatkowe obostrzenia

Obecnie na weselu może bawić się do 150 osób, w strefach żółtych - 100, a w czerwonych - 50.