Reklama

Nie ma ucieczki od szczepienia dzieci

Urzędnicy mogą zmusić do obowiązkowych szczepień – potwierdził sąd.

Aktualizacja: 20.02.2018 10:11 Publikacja: 19.02.2018 18:33

Nie ma ucieczki od szczepienia dzieci

Foto: Fotolia

Obowiązek poddania dziecka szczepieniom ochronnym nie może czekać, aż ukończą one 19. rok życia – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (II OSK 773/16). A to znaczy, że inspekcja sanitarna może zmusić rodziców do wykonania tego obowiązku – w drodze egzekucji administracyjnej, w tym grzywny od 100 do nawet 5 tys. zł.

Najnowsze dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Polskiego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) są alarmujące: ponad 30 tys. rodziców odmówiło w 2017 r. poddania dzieci szczepieniom przewidzianym w kalendarzu szczepień obowiązkowych. To o blisko 30 proc. więcej niż rok wcześniej i prawie 50 proc. więcej niż w 2015 r.

– Jeżeli nieszczepionych dzieci będzie przybywać w takim tempie, do Polski wrócą epidemie chorób, które uważaliśmy za trwale wyeliminowane – ostrzega dr hab. Ewa Augustynowicz, wakcynolog z Zakładu Badania Surowic i Szczepionek NIZP-PZH. Dodaje, że ubiegłoroczne epidemie odry w Rumunii, Grecji i we Włoszech są związane właśnie ze spadkiem liczby szczepień.

Główny inspektor sanitarny Marek Posobkiewicz zapewnia, że służby sanitarne robią, co mogą, by przekonać rodziców do szczepień. – Najpierw wzywamy ich do siebie, a gdy to nie skutkuje, wysyłamy upomnienia – tłumaczy.

Niewiele takich spraw trafia jednak do sądów. – W 2016 r. inspektorzy wysłali 4081 upomnień, a osiem spraw skończyło się grzywną lub skierowaniem sprawy do sądu – dodaje Posobkiewicz.

Reklama
Reklama

– Jasna linia orzecznicza, uznająca szczepienie za obowiązek rodziców, jest paradoksalnie zasługą ruchów antyszczepionkowych, które toczyły boje sądowe – mówi Jan Bondar z GIS.

Rodzice wzbraniają się przed szczepieniami, bo boją się, że w razie powikłań, tzw. niepożądanych odczynów poszczepiennych, będą skazani na samodzielne dochodzenie odszkodowania w sądach cywilnych. Resort ocenia, że liczba dzieci, które w wyniku szczepienia doznały ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, sięga dziesięciu rocznie. Tymczasem Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP (krytyczne wobec szczepień) twierdzi, że wynosi ona od kilkuset do nawet tysiąca.

W walce o rekompensatę poszkodowani stają do nierównego boju z koncernami farmaceutycznymi. Nie mogą też liczyć na zapomogę z państwowego funduszu, który dopiero ma powstać. Jego utworzenie zakłada projekt nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Maksymalne świadczenie dla rodziców z tego funduszu miałoby wynosić 70 tys. zł.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama