Bruksela chce wyższych płac minimalnych w państwach UE

Komisja Europejska dąży do wyższych płac minimalnych w państwach UE. Organizacje skupiające biznes uważają, że to przepis na porażkę, za to związki zawodowe pomysł bardzo chwalą.

Aktualizacja: 29.10.2020 06:26 Publikacja: 28.10.2020 21:00

Bruksela chce wyższych płac minimalnych w państwach UE

Foto: AFP

Traktaty nie pozwalają UE na ustalenie jednej płacy minimalnej we wszystkich państwach unijnych ani nawet na zarządzenie, że taka płaca musi być wprowadzona. Ale Komisja Europejska uważa, że w tej dziedzinie tendencje są niepokojące, dlatego zaproponowała dyrektywę ramową. Określa ona kryteria ustalania płacy minimalnej tam, gdzie ona istnieje. I obowiązek regularnego raportowania. Jak będzie przejrzystość – uważa Bruksela – to pojawi się też presja na podniesienie płacy minimalnej tam, gdzie jest ona zbyt niska.

Czytaj także: Genewa: Pensja nie może wynosić mniej niż 17 tys. zł

– To, co dzisiaj proponujemy, to ramy dla płacy minimalnej przy pełnym poszanowaniu tradycji narodowych i wolności partnerów społecznych – powiedziała Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Przeciw ubóstwu

Dyrektywa zobowiązuje państwa członkowskie do ustalenia orientacyjnych wartości referencyjnych, które mają służyć ocenie adekwatności oraz regularnej aktualizacji płac minimalnych. Państwa są też proszone o unikanie sytuacji zróżnicowania płacy minimalnej czy jej zawieszenia dla określonych grup. Kolejne kryterium mówi o angażowaniu partnerów społecznych w proces ustalania płacy minimalnej. Wreszcie mowa o konieczności lepszego egzekwowania i monitorowania stosowania płacy minimalnej. Tak żeby pracownicy faktycznie korzystali z tego prawa społecznego. Państwa będą co roku przekazywały KE dane dotyczące płacy minimalnej.

– Prawie 10 proc. pracowników w UE żyje w ubóstwie: to musi się zmienić. Ludzie, którzy mają pracę, nie powinni walczyć o związanie końca z końcem. Płace minimalne muszą dorównać innym płacom, które wzrosły w ostatnich dziesięcioleciach, pozostawiając minimalne płace w tyle. Negocjacje zbiorowe powinny być złotym standardem we wszystkich państwach członkowskich – powiedział Nicolas Schmit, komisarz ds. zatrudnienia i praw socjalnych. To jest motywacja Brukseli. Z danych wynika, że na przestrzeni ostatnich lat w wielu krajach płaca minimalna w stosunku do płacy średniej czy też środkowej (mediany) uległa zmniejszeniu. Coraz mniej jest pracowników średnio zarabiających, a coraz więcej tych wysoko lub nisko opłacanych. W rezultacie wzrosło ubóstwo wśród ludzi, którzy mają pracę.

Komisja nie nakazuje, ile powinna wynosić płaca minimalna. Ale zaleca, że nie powinna być ona niższa niż 50 proc. średniej płacy i 60 proc. mediany. W UE niewiele państw spełnia ten warunek. Polska należy do grupy krajów, którym bliżej niż dalej do tego standardu. W przeliczeniu na euro płaca minimalna wynosiła w 2019 r. – według tabeli przygotowanej przez KE – 523 euro. Do 50 proc. średniej płacy brakowało 110 euro, a do 60 proc. mediany – 82 euro.

Firmy niechętne

Lewica i związki zawodowe chwalą inicjatywę Komisji. Ale biznes jest bardzo krytyczny. Uważa, że KE nie powinna proponować dyrektywy tam, gdzie Unia nie ma kompetencji i może co najwyżej przedstawić rekomendacje. – Proponowana dyrektywa będzie miała wyraźny negatywny wpływ ekonomiczny na małe i średnie przedsiębiorstwa, powodując wyższe płace minimalne w zdecydowanej większości państw członkowskich. Zwiększy to koszty pracy w delikatnym okresie, gdy MŚP walczą o przetrwanie i utrzymanie miejsc pracy – oświadczył Alban Maggiar, prezes SMEunited, unijnej organizacji reprezentującej interesy MŚP. Podobnie krytyczna jest BusinessEurope, reprezentująca interesy dużych przedsiębiorstw. – Firmy walczą o przetrwanie i uratowanie miejsc pracy zagrożonych kryzysem Covid-19. Nie mają żadnych marginesów, aby pokryć koszty niebezpiecznych eksperymentów na minimalnych płacach na szczeblu UE – powiedział Markus Breyer, dyrektor generalny Business Europe. Według niego wiele państw sprzeciwia się takiej formie ingerencji ze strony KE.

Dyrektywa musi być przyjęta przez większość państw członkowskich i większość w Parlamencie Europejskim.

Traktaty nie pozwalają UE na ustalenie jednej płacy minimalnej we wszystkich państwach unijnych ani nawet na zarządzenie, że taka płaca musi być wprowadzona. Ale Komisja Europejska uważa, że w tej dziedzinie tendencje są niepokojące, dlatego zaproponowała dyrektywę ramową. Określa ona kryteria ustalania płacy minimalnej tam, gdzie ona istnieje. I obowiązek regularnego raportowania. Jak będzie przejrzystość – uważa Bruksela – to pojawi się też presja na podniesienie płacy minimalnej tam, gdzie jest ona zbyt niska.

Pozostało 87% artykułu
Wynagrodzenia
Milionowe zarobki prezesów banków w Polsce. Kto dostaje najwięcej?
Wynagrodzenia
Rosną wynagrodzenia w Ukrainie. Tyle że nie wszystkim
Wynagrodzenia
Najlepiej zarabiający aktorzy w 2023 roku. W Hollywood króluje Adam Sandler
Wynagrodzenia
Putin podnosi płacę minimalną. Przyznaje się do ubóstwa w Rosji
Wynagrodzenia
Trudne rozmowy o pieniądzach w nowej pracy