Sondaż: Trzaskowski sporo przed Jakim, Wassermann goni Majchrowskiego

Rafał Trzaskowski z kilkunastoprocentową przewagą wygrałby z Patrykiem Jakim w wyborach prezydenckich w Warszawie, za to w Krakowie Małgorzata Wassermann coraz bardziej zmniejsza dystans do Jacka Majchrowskiego - wynika z najnowszych sondaży, przeprowadzonych przez przez IBRiS dla Onetu.

Aktualizacja: 15.10.2018 12:46 Publikacja: 15.10.2018 07:03

Sondaż: Trzaskowski sporo przed Jakim, Wassermann goni Majchrowskiego

Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko

W obu miastach do rozstrzygnięcia wyborów potrzeba byłaby druga tura. I w obu miastach jest po dwóch kandydatów, którzy zdecydowanie dystansują resztę stawki.

W Warszawie w drugiej turze zmierzyliby się Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki. Na tego pierwszego w pierwszej turze głos oddałoby 42,1 proc. badanych, na kandydata Zjednoczonej Prawicy - 31,9 proc. Pozostali kandydaci znajdują się daleko w tyle za tą dwójką, poparcie dla żadnego z nich nie osiąga pięciu procent, a różnice są minimalne. Według IBRiS trzeci w stołecznej stawce byłby Andrzej Rozenek, wystawiony przez SLD, ale tylko o 1 pkt proc. wyprzedziłby Jacka Wojciechowicza, byłego wieloletniego prezydenta miasta.

W drugiej turze według sondażu IBRiS dla Onetu Trzaskowski dość zdecydowanie wygrałby z Jakim. Kandydat Koalicji Obywatelskiej może liczyć w badaniu na poparcie 53,5 proc. badanych, a obecny wiceminister sprawiedliwości - 40 proc. Niezdecydowanych jest tylko 5,4 proc. ankietowanych.

Badanie zrealizowane zostało metodą telefoniczną, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie 1100 dorosłych mieszkańców Warszawy. Sondaż odbył się 13 października, a więc już po telewizyjnej debacie wszystkich 14 kandydatów.

Kraków: Wassermann zmniejsza dystans

W Krakowie urzędujący prezydent Jacek Majchrowski pewnie wygrałby pierwszą turę (41,7 proc.), wyprzedzając drugą w sondażu IBRiS dla Onetu Małgorzatą Wassermann o ponad 10 pkt. proc. (popierana przez 30,6 proc. badanych), ale w drugiej turze ten dystans zdecydowanie się zmniejsza. O tym, kto w stolicy Małopolski wygra, zdecydować powinni wyborcy trzeciego w sondażu Łukasza Gibały, byłego posła Ruchu Palikota. W pierwszej turze głos na niego zadeklarowało 16,1 proc. badanych.

W drugiej turze Majchrowski według sondażu uzyskałby 48 proc. głosów, ale Wassermann niewiele mniej - 43,7 proc. Jednak odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć" udzieliło 6,9 proc. ankietowanych.

Sondaż przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych 13 października bieżącego roku. Badanie zrealizowane zostało metodą telefoniczną, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie 1100 dorosłych krakowian.

W obu miastach do rozstrzygnięcia wyborów potrzeba byłaby druga tura. I w obu miastach jest po dwóch kandydatów, którzy zdecydowanie dystansują resztę stawki.

W Warszawie w drugiej turze zmierzyliby się Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki. Na tego pierwszego w pierwszej turze głos oddałoby 42,1 proc. badanych, na kandydata Zjednoczonej Prawicy - 31,9 proc. Pozostali kandydaci znajdują się daleko w tyle za tą dwójką, poparcie dla żadnego z nich nie osiąga pięciu procent, a różnice są minimalne. Według IBRiS trzeci w stołecznej stawce byłby Andrzej Rozenek, wystawiony przez SLD, ale tylko o 1 pkt proc. wyprzedziłby Jacka Wojciechowicza, byłego wieloletniego prezydenta miasta.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Izabela Bodnar: Postawię na dialog
Polityka
„Złote spadochrony” w Polskiej Fundacji Narodowej. Zarząd z nowymi umowami o pracę
Polityka
Michał Kolanko: Kampania europejska. Kogo tym razem zabiją nadmierne oczekiwania
Polityka
Ministerstwo Finansów wyda majątek na remont fontanny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Marek Kozubal: Antyrakietowa kopuła europejska, czyli nie tylko niemiecka