Reklama

Patryk Jaki: Można powiedzieć, że jestem bezpartyjny

- Jeśli chodzi o podwładnych, to nigdy nie będę sprawdzał, jaką mają legitymację partyjną. U mnie nie musi być rewolucji kadrowej - zapowiedział Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.

Aktualizacja: 16.10.2018 12:11 Publikacja: 16.10.2018 09:43

Patryk Jaki: Można powiedzieć, że jestem bezpartyjny

Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko

qm

Jaki, który w piątek podczas telewizyjnej debaty kandydatów na prezydenta Warszawy poinformował, że zrezygnował z członkostwa w Solidarnej Polsce, pytany w TOK FM, czy jest bezpartyjny, stwierdził, że "można tak powiedzieć". - Jestem silnie przekonany, że po latach skrajnie upartyjnionych rządów w Warszawie, politycy powinni wyciągać wnioski. Samorząd tym różni się od parlamentu, że prezydent miasta powinien patrzeć szeroko, być obiektywny - podkreślił.

- Jeśli chodzi o podwładnych, to nigdy nie będę sprawdzał, jaką mają legitymację partyjną. U mnie nie musi być rewolucji kadrowej - dodał Jaki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nieoficjalnie: BBN otrzymał 12 września notatkę m.in. o rakiecie, która spadła na dom w Wyrykach
Polityka
Adam Bielan komentuje ustalenia „Rzeczpospolitej”: wierzę prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, że nie wiedział
Polityka
Tusk: Żołnierz nie może zastanawiać się, czy coś mu będzie groziło, gdy ma zestrzelić drona
Polityka
Grzegorz Schetyna o ustaleniach „Rzeczpospolitej”: taka sytuacja jak w Wyrykach dotyka nas po raz pierwszy
Reklama
Reklama