Korwin-Mikke tłumaczy, że jego partia "z nadmiaru ostrożności" startuje jako KWW "Wolność w samorządzie" a partii Wolność nie wolno finansować takiego komitetu.

"Komitetowi skończyły się pieniądze, a dobrze byłoby jeszcze parę spotów pokazać w telewizji" - dodaje Korwin-Mikke, który zaznacza, że "jest to bardzo kosztowne".

Następnie polityk podaje numer konta komitetu i podkreśla, że jeśli wyborcy "wpłacą dość pieniędzy, to może starczy nawet na pokazanie raz jeszcze, jak Liroy wysiada z Czerwonego Tramwaju na przystanku WOLNOŚĆ".

W ostatnich wyborach do Sejmu partia Korwin-Mikkego, startująca wówczas pod szyldem KORWiN, zdobyła 4,76 proc. głosów i nie przekroczyła 5-procentowego progu wyborczego.

Z kolei w wyborach do PE w 2014 roku Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke zdobyła 7,15 proc. głosów i wprowadziła do Europarlamentu 4 eurodeputowanych (w tym samego Korwin-Mikkego, który jednak w styczniu 2018 roku ogłosił zrzeczenie się mandatu. Obecnie Korwin-Mikke jest kandydatem na prezydenta Warszawy.