Joanna Scheuring-Wielgus kilkukrotnie spotkała się w tej sprawie z liderem Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Schetyną oraz innymi członkami Koalicji Europejskiej.
Posłanka partii Teraz! poinformowała, że nie wystartuje z list KE w wyborach do europarlamentu. O swoich planach ma poinformować niedługo.
Czytaj także: Barbara Nowacka: Wprowadzimy związki partnerskie
W rozmowie z TVN24 Scheuring-Wielgus powiedziała dziś, że woli gwiazdę Roberta Biedronia niż Grzegorza Schetynę.
"W zeszłym tygodniu z ust liderów KE usłyszałam, że jestem kłopotem. Kłopotem ma być moje zaangażowanie w pomoc ofiarom księży pedofilów, spotkanie z Papieżem i rzekoma walka z kościołem. Straszne to małostkowe i zaściankowe. Pełne też hipokryzji" - napisała posłanka.
"Walczę o godność ofiar i o sprawiedliwość wobec tych, którzy skrzywdzili dzieci. I nie zrezygnuję ze swoich wartości nawet za miejsce na liście do Parlamentu Europejskiego. Zawsze stałam i będę stała po stronie słabszych. Zarówno ofiar księży pedofilów, niepełnosprawnych, protestujących na ulicach, a także kobiet" - dodała.
Wybory europejskiej odbędą się 26 maja.