Reklama

Wszedł na pomnik smoleński?

W serwisach społecznościowych pojawiło się zdjęcie mężczyzny na szczycie Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej w Warszawie. Policja twierdzi, że nie odnotowała żadnych incydentów.

Aktualizacja: 26.05.2018 16:27 Publikacja: 26.05.2018 15:42

Takie zdjęcie krąży po mediach społecznościowych

Takie zdjęcie krąży po mediach społecznościowych

Foto: twitter.com

Teren wokół pomnika jest chroniony przez funkcjonariuszy przez całą dobę. Dziś w serwisach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z tego incydentu.

Na fotografii widzimy mężczyznę ubranego w białą bluzę na szczycie Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Pod pomnikiem stoi kilka osób, które uwieczniają wszystko na zdjęciach.

Zdjęcie pojawiło się w mediach społecznościowych w nocy. - ''Pierwsi śmiałkowie zdobywają najwyższy szczyt Centrum. Brawo' - napisał jeden z internautów. Zdjęcie wywołało masę komentarzy. - Wejście letnie zaliczone, zimowe wciąż czeka na lodowych wojowników- napisał jeden z użytkowników Twittera.

Inny pytał: „Po ile ta przyjemność?". - Z tego, co mi wiadomo, to obyło się bez dodatkowych opłat - odpisała jedna z internautek.

- Łażenie po pomnikach to żaden powód do dumy – zauważył inny internauta. A inny dodał: „No to cała policja w Polsce ma zajęcie na kilka tygodni. Znaleźć alpinistów i wytargać za uszy na oczach prezesa" - radzi.

Reklama
Reklama

Kolejny zauważa: „Ciekawe czy stwórca pomnika był świadomy faktu, że jak zaprojektuje schody, to ludzie będą na nie wchodzić? Jeśli chodziło o happening i nieustanne przekomarzania z policją, to cel został osiągnięty! Udał się pomnik!"

Ktoś inny pyta: „Są już na necie filmy jak się odlewają z tych schodków?'' -''Odlejemy się we wtorek, 29.05, po 21:00 (wtedy jest mniej patroli). Zapraszam'' – zaproponował inny z użytkowników Twittera.

Stołeczna policja zaprzecza by doszło do incydentu. - Z piątku na sobotę policja nie odnotowała żadnych incydentów na Placu Piłsudskiego - napisano dziś na oficjalnym koncie Komendy Stołecznej na Twitterze.

W kwietniu na Facebooku pojawiło się zaproszenie do "wyścigu na szczyt pomnika smoleńskiego". "Kto pierwszy zdobędzie najsłynniejszy szczyt w kraju i okryje się chwałą. Poczuj się jak Jaś Mela i zdobądź swój biegun" – brzmiał opis wydarzenia.

Wpis szybko zyskał popularność wśród użytkowników portalu społecznościowego. W ciągu kilku dni zainteresowało się nim ponad 22 tysiące osób, a ponad 3400 zadeklarowało udział.

W rozmowie z Radiem Eska organizator wydarzenia zapowiedział, że jest to jedynie rodzaj performansu za pomocą którego chce zwrócić uwagę na pewien problem.

Reklama
Reklama

– Nikogo nie zachęcam do łamania prawa, a wejście na pomnik stanowiłoby złamanie przepisów, ale chodzi o to, żeby pokazać, do jakich granic absurdu została pociągnięta sprawa katastrofy smoleńskiej. PiS wykorzystywało ją przez osiem lat do realizacji swoich celów politycznych. 10 kwietnia w Katyniu, gdzie zamordowano kilka tysięcy polskich oficerów, z przedstawicieli polskich władz był obecny tylko ambasador Polski w Rosji. Chcę pokazać, że Katyń przez katastrofę smoleńską zszedł na drugi plan – tłumaczył.

Organizator wydarzenia jednoznacznie podkreślił, że „jeśli ktoś faktycznie wejdzie na pomnik, to zrobi to z własnej głupoty".

Od odsłonięcia pomnika policja objęła monument stałym nadzorem. Co potwierdził to na początku maja komendant stołeczny policji w odpowiedzi na pytania posła PO Cezarego Tomczyka.

Komendant tłumaczył, że teren wokół pomnika na Placu Piłsudskiego jest objęty nadzorem policyjnym z uwagi na "wzmożony ruch turystyczny".

Codziennie teren placu Piłsudskiego jest patrolowany przez sześciu funkcjonariuszy, którzy pracują na trzy zmiany.

Policja zaznaczyła, że „nie generuje to dodatkowych kosztów oraz nie wiąże się z koniecznością przesunięcia funkcjonariuszy z innych zadań".

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama