Została okradziona z oszczędności życia. Pomogli internauci

Aż 168 525 złotych wpłacili internauci na zrzutkę zorganizowaną przez policjantkę z warszawskiego Mokotowa dla 96-letniej kobiety.

Aktualizacja: 13.03.2021 09:26 Publikacja: 13.03.2021 09:12

96-letnia pani Weronika została okradziona z oszczędności życia. Dzięki zbiórce w internecie zorgani

96-letnia pani Weronika została okradziona z oszczędności życia. Dzięki zbiórce w internecie zorganizowanej przez policjantkę z Mokotowa udało się dla niej zebrać pieniądze na remont i operację.

Foto: materiały policji

Starsza pani została okradziona z oszczędności we własnym domu przez oszustów, którzy podszywali się pod hydraulików.

- W chwili obecnej szczerze mogę powiedzieć, że to Wy zmieniliście przez te kilka dni moje życie, swoim ciepłym słowem... Na nowo uwierzyłam w dobroć i bezinteresowność- napisała st. asp. Paulina Ziobro, policjantka z Mokotowa.

To ona zorganizowała w tym tygodniu publiczną zbiórkę poruszona historią 96-letniej pani Weroniki. W ub. tygodniu seniorka zgłosiła kradzież swoich oszczędności w mokotowskiej komendzie.

- Tego dnia Paweł wprowadził do pokoju starszą kobietę poruszającą się o lasce, bardzo zapłakaną. Jak się później okazało 95-latkę – napisała policjantka.

Okazało się, że dzień wcześniej starsza pani została okradziona ze swoich oszczędności. Wracając z zakupów do swojego mieszkania razem z nią do środka wszedł mężczyzna z kobietą.

- Mężczyzna przedstawił się jako kierownik wodociągów, a kobieta, że jest pracownikiem administracji. Mężczyzna oświadczył, że w bloku pękła rura i nakazał Pani Weronice napuścić wodę do wanny aby miała możliwość chociaż zrobić sobie herbatę, podczas jej naprawy – relacjonowała policjantka.

Pani Weronika zrobiła to, o co ją poproszono. Po kwadransie mężczyzna wraz z towarzyszącą mu kobietą wyszli z mieszkania. Później starsza pani odkryła, że straciła oszczędności życia – 10 tys. zł. Zbierała je przez 11 lat. Odkładała po 75 zł miesięcznie.

Pieniądze miały być przeznaczone na operację oczu oraz remont mieszkania. - Ktoś pomyśli, naiwność starszej Pani czy nawet zbyt duże zaufanie do ludzi. Ale Pani Weroniki nie miał kto uświadomić o metodach na wnuczka itp. – napisała policjantka, która zorganizowała zbiórkę pieniędzy dla pani Weroniki.

Podkreśliła, że „nic, a nic nie zrekompensuje kradzieży sentymentalnej biżuterii, ale kwota, która w jakikolwiek sposób pozwoli pani Weronice spać spokojnie nie jest duża, a razem z najmniejszą choćby wpłatą ludzi dobrej woli może pozwoli na ponowny uśmiech na twarzy Pani Weroniki".

Zbiórkę zorganizowano na początku tygodnia. Początkowo chciano zebrać – 13 tys. zł. Sprawę nagłośnił w mediach społecznościowych dziennikarz DDTVN Filip Chajzer.

- Jak się zapewne domyślacie codziennie dostaję od kilkunastu do kilkudziesięciu próśb o „udostępnienie". Ta historia mnie poruszyła - tak pięknie pokazuje, że warto być przyzwoitym za Władysławem Bartoszewskim oraz, że praca, którą wykonujemy, szczególnie kiedy jest służbą nigdy nie powinna być "od -do" – napisał dziennikarz.

Na jego apel masowo odpowiedzieli internauci. W ciągu kilkunastu godzin na koncie zrzutki było już 143 tys. zł. - Wy wszyscy piękni ludzie - Dziękuję To co wydarzyło się od wczoraj nie mieści się w głowie, a jednak to nie bajka. To rzeczywistość – napisał dziennikarz.

Wpłacający pisali: - Wzruszyła mnie ta historia i mimo iż sama mam nie wiele chociaż bywały znacznie lepsze czasy to staram się jak tylko pozwala mi na to budżet pomagać innym".

Inna osoba dodała : - Kochana Pani, życzymy Pani dużo zdrowia i uśmiechu. Mamy nadzieję, że ta zbiórka przywróci Pani wiarę w ludzkie dobro.

Ostatecznie zbiórkę zakończono w piątek o północy kwotą 168 525 zł co stanowi aż niemal 1300 proc. więcej niż zakładano. Pieniądze wpłaciło ponad 5 tys. osób.

Policjantka przekazała pani Weronice informację o zbiórce oraz kwocie jaką udało się dla niej zebrać.

- Nigdy nie spotkało mnie tyle szczęścia. Nie spodziewałam się, że po tym wszystkim może jej się przytrafić coś tak cudownego – mówiła pani Weronika.

Jak informuje policja, po zakończonej zbiórce pieniądze trafią na konto bankowe pani Weroniki, która będzie mogła nie tylko wyremontować mieszkanie, ale też przejść operację, która poprawi jej wzrok. Dziś pani Weronika kończy właśnie 96 lat.

Starsza pani została okradziona z oszczędności we własnym domu przez oszustów, którzy podszywali się pod hydraulików.

- W chwili obecnej szczerze mogę powiedzieć, że to Wy zmieniliście przez te kilka dni moje życie, swoim ciepłym słowem... Na nowo uwierzyłam w dobroć i bezinteresowność- napisała st. asp. Paulina Ziobro, policjantka z Mokotowa.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej