Ubieganie się przez inwestora samowolnie wykonanych robót budowanych, o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, musi pozostać w ścisłym związku z postępowaniem legalizacyjnym. Takie wnioski wynikają z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 28 września 2018 r. (II OSK 2333/16), w którym sąd ten oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z 14 kwietnia 2016 r. (sygn. II SA/Lu 822/15).
Samowolne prowadzenie robót
Wyrok NSA został wydany w następującym stanie faktycznym. Właściciel nieruchomości dokonał rozbudowy parterowego budynku mieszkalnego. Pomimo, że do rozbudowy potrzebne było pozwolenie na budowę, właściciel nieruchomości tego pozwolenia nie uzyskał. W konsekwencji, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PINB) wszczął postępowanie w sprawie samowolnie prowadzonych robót budowlanych. W toku tego postępowania PINB nakazał właścicielowi nieruchomości w drodze postanowienia przedłożenie dokumentacji niezbędnej do zalegalizowania obiektu budowlanego, w tym m.in. ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy.
Czytaj także: Decyzja o warunkach zabudowy: kontynuacja funkcji i działka sąsiedztwa w najnowszym orzecznictwie
W związku z postanowieniem PINB właściciel nieruchomości wystąpił do wójta gminy o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na rozbudowie i nadbudowie budynku mieszkalnego. Po przeprowadzeniu postępowania, wójt wydał na rzecz inwestora samowolnie wykonanych robót decyzję o warunkach zabudowy.
Poprawna analiza urbanistyczna
Od decyzji wójta odwołanie wniósł przeciwnik samowolnie wykonanej inwestycji. Jednak organ odwoławczy – samorządowe kolegium odwoławcze (SKO) - utrzymał tę decyzję w mocy. SKO zwróciło uwagę, że w sprawie przeprowadzono poprawną analizę urbanistyczną. Obszarem analizowanym został objęty cały zespół budynków, zlokalizowany wzdłuż drogi gminnej po obu jej stronach w odległości 350 m w kierunku północnym i południowym. W ocenie organu odwoławczego dokonana analiza jest dokładna i rzeczowa, dlatego brak jest podstaw do zakwestionowania jej ustaleń, a tym samym do odmowy ustalenia warunków zabudowy. Ponadto, jak wyjaśniło SKO, ustalenie warunków zabudowy ma służyć organowi nadzoru budowlanego do ustalenia, czy istnieje możliwość zalegalizowania samowoli budowlanej.