Związek Powiatów Polskich bije na alarm. Inwestorzy mają problemy z uzyskaniem pozwoleń wodnoprawnych.
– Od przeszło dwóch miesięcy wydają je Wody Polskie. Problem w tym, że jeszcze w wielu przypadkach tego nie robią – mówi Grzegorz Kubalski, dyrektor biura ZPP.
Innego zdania są same Wody Polskie. Według nich wina leży po stronie powiatów.
Pudła stoją i czekają
Tymczasem bez załatwienia formalności wodnoprawnych nie ma szans ruszyć z miejsca niejedna inwestycja.
Zgody wodnoprawne, czyli m.in. pozwolenia wodnoprawne, są potrzebne m.in. dla robót melioracyjnych i odwadniających, przy budowie dróg, mostów, stawów czy studni. Od 1 stycznia zgody wydaje 50 dyrektorów zarządów zlewni oraz 11 dyrektorów regionalnych zarządów gospodarki wodnej. Wcześniej robiły to starostwa.