Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.02.2019 09:00 Publikacja: 11.02.2019 08:37
Włodzimierz Cimoszewicz
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
- Materiału jest tak dużo, że musi się ktoś tym zająć w sposób taki bardzo skrupulatny, szczegółowy, poczytać itd. Po drugie, ja mam wrażenie, słysząc bardziej niż czytając te wszystkie teksty, że mamy do czynienia w tym przypadku z kolejnym przykładem obchodzenia prawa przy pomocy rozmaitych sztuczek prawnych - ocenił nagrania z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego były premier Włodzimierz Cimoszewicz.
Symbolem tej całej sytuacji jest to, że pan Kaczyński występował w pewnym momencie jako pełnomocnik swojej sekretarki. Więc w moim osobistym odczuciu to jest kompromitujące dla byłego premiera i dla polityka ciężkiej wagi, żeby do tego typu formułek się uciekać, ale to właśnie sygnalizuje, jak dbano o to, żeby nie naruszyć formalnie przepisu prawnego, np. zakazującego działalności gospodarczej partiom politycznym, a jednocześnie robić swoje - dodał w rozmowie z Radiem ZET.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
- Jeżeli słyszę teraz opowieści o tym, że dokonuje się zdrada, oto Judasz pod osłoną nocy idzie zdradzić pana, t...
- Premierem będzie Donald Tusk, koalicja będzie tracić i prędzej czy później ten rząd będzie mniejszościowy, bo...
Poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch poinformował, że decyzją prezydium klubu został zawieszony na miesiąc w prawach...
Czy dojdzie do przełomu w ciągnącym się już od ponad roku sporze o nominacje ambasadorskie? Karol Nawrocki zapow...
- Jeśli Niemcy tych kontroli nie zniosą, to my też te kontrole będziemy kontynuowali - zapowiedział w TVN24 min...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas