Zarówno dane z rynku pracy, jak i sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa okazały się gorsze od rynkowych oczekiwań i odczytów z poprzednich miesięcy. W przypadku dwóch ostatnich negatywny wpływ mogło mieć wprowadzenie w Unii Europejskich nowej procedury testowania emisji spalin w samochodach osobowych, co przejściowo obniżyło produkcję oraz dostępność nowych aut dla klientów. Słabszych danych nie można jednak w pełni przypisać do wspomnianej sytuacji na rynku motoryzacyjnym, są one także sygnałem, że prawdopodobnie szczyt tempa wzrostu gospodarczego jest już za nami.
Poprzedni tydzień na rynku akcji przyniósł uspokojenie po wcześniejszej gwałtownej przecenie. Rynki rozwinięte, podobnie jak warszawska giełda zakończyły tydzień na niewielkim plusie. Negatywnie natomiast wyróżniały się rynki wschodzące. W trakcie minionego tygodnia poziom rentowności obligacji skarbowych zarówno na rynkach bazowych jak i w Polsce nie uległ istotnym zmianom.
Źródło: Materiał partnera.
