Nad wspólnym projektem pracowali na zaproszenie Andrzeja Pągowskiego. To już czwarty tego typu projekt, dzięki, któremu powstała kolejna, międzypokoleniowa mini galeria polskiej sztuki współczesnej. Hasłami dwóch poprzednich kalendarzy było „Życie" i „Zdrowie". Teraz nadeszła pora na wizję człowieka XXI wieku.
Artyści połączyli filozoficzne spojrzenie z humorem, najczęściej w komiksowym ujęciu. Jak mówi jeden z autorów – Julian Bohdanowicz: – W całym moim rysowaniu od lat starałem się wciągnąć w zabawę oglądającego, a raczej jego wyobraźnię, poczucie humoru i estetyki. Od momentu, kiedy zilustrowałem „Teorię Względności", żaden temat nie jest mi straszny, a co dopiero „Człowiek to brzmi dumnie".
Kalendarz otwiera Andrzej Dudziński. Jego zdaniem „Kalendarze Gedeon Richter są jedną z rzadkich okazji obcowania z rodzimą twórczością ilustratorską, która rozsławia polskich artystów w świecie". Artysta na styczniowej planszy przypomina swojego ulubieńca – Dudiego, który narodził się przed wielu laty, by szydzić z absurdów życia codziennego w PRL-u. – To deja vu może uświadomi niektórym, że pewne absurdy wcale nie są związane wyłącznie z tamtą epoką – tłumaczy Dudziński. Żartobliwie wkomponował Dudiego w kwadrat i okrąg, przypominający znany rysunek Leonarda da Vinci, symbolizujący „złote proporcje", czy „złoty podział". Z tym, że u mistrza renesansu w centrum geometrycznych figur znajdował się człowiek. Najwyraźniej według Dudzińskiego dziś na ludzką egzystencję pozostaje patrzeć już tylko z satyrycznej perspektywy.
Ciekawe, że to samo dzieło Leonarda da Vinci zainspirowało również Edwarda Lutczyna. Z tym , że na jego planszy w centrum pozostaje jednak nadal idealny, doskonały człowiek, rysowany przez gromadę jaskiniowców. Lutczyn zdaje się więc nie tracić wiary w cywilizacyjny postęp. Podobnie jak Janusz Kapusta, którego rysunek, wyjątkowo o plakatowym charakterze, przedstawia człowieka zatroskanego globalnymi perspektywami współczesnego świata i snującego wizje jego rozwoju. Gdy Henryk Sawka sprowadza nas znów do prapoczątków, rysując dwie filozofujące małpy, które zadają kluczowe pytanie: „To prawda, że każdy sapiens jest homo?"