Meksyk: Sześć lat więzienia za "porno z zemsty"

Parlament Meksyku zatwierdził zmianę prawa, której celem jest walka z publikacją nagrań z aktami seksualnymi, zdjęć intymnych i nagrań audio o seksualnym charakterze bez zgody uwiecznionych na tych materiałach osób

Aktualizacja: 30.04.2021 11:38 Publikacja: 30.04.2021 11:26

Meksyk: Sześć lat więzienia za "porno z zemsty"

Foto: EneasMx, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons

Teraz za publikację takich materiałów będzie w Meksyku grozić do sześciu lat więzienia.

Przepisy penalizujące tzw. porno z zemsty (ang. revenge porn) zostały przegłosowane w izbie niższej meksykańskiego Kongresu zostały przegłosowane przez izbę niższą Kongresu 446 głosami "za" przy jednym głosie "przeciw".

Senat już wcześniej zatwierdził przepisy wzmacniające ochronę kobiet przed przemocą.

Teraz zmiany w przepisach musi jeszcze podpisać prezydent kraju, Andres Manuel Lopez Obrador.

Większość z 32 stanowych parlamentów przyjęło już analogiczne przepisy.

Zmiany w prawie wymierzone w "porno z zemsty" określa się w Meksyku mianem "Ley Olimpia" (pol. Prawo Olimpii), na cześć Olimpii Corel Melo, młodej Meksykanki, która zaczęła batalię o kryminalizację "porno z zemsty" po tym jak w 2013 roku do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak uprawia seks.

Teraz za publikację takich materiałów będzie w Meksyku grozić do sześciu lat więzienia.

Przepisy penalizujące tzw. porno z zemsty (ang. revenge porn) zostały przegłosowane w izbie niższej meksykańskiego Kongresu zostały przegłosowane przez izbę niższą Kongresu 446 głosami "za" przy jednym głosie "przeciw".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek