Trzy najważniejsze czynniki, które badana młodzież uznała za decydujące o swojej pesymistycznej ocenie przyszłości to trudności ze znalezieniem pracy, brak bezpieczeństwa finansowego i rosnące ceny domów.
Brytyjscy 16-24-latkowie wierzą, że będą zdrowsi fizycznie niz pokolenie ich rodziców, zaledwie 15 proc. z nich uważa, że będą mniej sprawni. Ale aż 69 proc. ankietowanych młodych ludzi uważa, że będą mniej zadowoleni z życia i będą mieć większe problemy ze zdrowiem psychicznym.
Winą za swoje obawy obarczają przede wszystkim media społecznościowe, które wywierają na nich ogromny nacisk i stawiają nierealnie wysokie oczekiwania w kwestii obrazu ciała i stylu życia.
Młodzi skarżą się też na rosnące wskaźniki przestępczości, malejącą ofertę infrastruktury takiej jak kluby dla młodzieży czy świadczącej usługi dla młodych, ale także wskazują rosnącą nietolerancję wśród swoich rówieśników.
Wśród ankietowanych 62 proc. spośród 1030 16-24-latków stwierdziło, że rząd bardziej dba i bardziej mu zależy na starszych pokoleniach, a do problemów młodych nie przywiązuje wagi.