Reklama

Watykan rozważa wyświęcania żonatych mężczyzn w Amazonii

Kościół powinien rozważyć wyświęcanie starszych żonatych mężczyzn na kapłanów w odległych rejonach Amazonii - taka rekomendacja pojawiła się w dokumencie na synod o Amazonii.

Aktualizacja: 17.06.2019 14:09 Publikacja: 17.06.2019 13:50

Watykan rozważa wyświęcania żonatych mężczyzn w Amazonii

Foto: AFP

Historyczna zmiana może utorować drogę do wprowadzenia takiego rozwiązania na innych obszarach, gdzie liczba duchownych jest znikoma.

Dokument przygotowany na październikowy synod biskupów zawiera również wezwanie do powstania "oficjalnej służby" dla kobiet.

Zalecenia, które znalazły się w roboczym dokumencie przygotowanym przez Watykan są pierwszą wzmianką na temat małżeństw wśród kapłanów. 

Idea wyświęcania tzw. viri probati miałaby dotyczyć starszych członków lokalnej społeczności katolickiej. W dokumencie podkreślono, że "celibat jest darem dla Kościoła", ale "pojawiły się prośby, aby w najbardziej oddalonych regionach zbadano możliwość nadania święceń kapłańskich starszym mężczyznom, najlepiej rdzennym, szanowanym i akceptowanym członkom wspólnot".

Mężczyźni tacy mogliby być wyświęcani "nawet jeśli mają stabilne rodziny".

Reklama
Reklama

Papież Franciszek w 2017 roku mówił, ze jest gotów rozważyć takie rozwiązanie. Oprócz Amazonii może to dotyczyć odległych wysp na Pacyfiku. Jednocześnie wykluczył, by takie rozwiązanie zostało wprowadzone dla wszystkich. 

Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Społeczeństwo
Ludwig A. Minelli nie żyje. Założyciel Dignitas miał 92 lata
Społeczeństwo
Lotnisko w Wilnie zamknięte. To kolejny taki przypadek nad Litwą
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wspomnienie
Nie żyje sir Tom Stoppard, legenda brytyjskiej dramaturgii
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama