Reklama

W Norwegii jest miasto, w którym nie wolno umierać

Longyearbyen, liczące 2 tysiące mieszkańców miasto leżące na terenie archipelagu Svalbard, w 1950 roku zakazało mieszkańcom umierania - zauważa "The Independent".

Aktualizacja: 21.03.2018 18:40 Publikacja: 21.03.2018 18:27

W Norwegii jest miasto, w którym nie wolno umierać

Foto: Michael Haferkamp, Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported license

Longyearbyen leży mniej więcej w połowie drogi między kontynentalną częścią Norwegii a Biegunem Północnym.

Dlaczego w mieście zakazano umierania? Powód jest prosty: klimat jest tu tak surowy, że ciała złożone w ziemi nie rozkładają się. Kiedy w 1998 roku na tutejszym cmentarzu dokonano ekshumacji ofiar epidemii grypy z 1918 roku - naukowcy odnaleźli w zwłokach żywe próbki wirusa sprzed niemal wieku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Społeczeństwo
Zdjęcia Donalda Trumpa z Jeffreyem Epsteinem na murach Zamku Windsor
Społeczeństwo
Japonia: Niemal co trzeci mieszkaniec kraju ma 65 lat i więcej. 9 mln z nich pracuje
Społeczeństwo
Antyizraelski protest w Hiszpanii. Wyścig Vuelta a España został przerwany
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Reklama
Reklama