- Częściej bycie ofiarą molestowania seksualnego deklarują osoby w wieku 25-34 lat (10 proc.), o wykształceniu zasadniczym zawodowym (15 proc.), o dochodzie od 2000 do 3001 zł (13 proc.) oraz mieszkańcy największych miast (13 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.
- Dla jednych pojęcie molestowania seksualnego obejmuje jedynie naruszanie integralności cielesnej, w tym gwałt. Inni w obręb tej definicji wpisują też nacechowaną seksualnie przemoc symboliczną, np. w formie obraźliwych uwag czy wypowiedzi – zastrzega dr hab. Monika Baer z Katedry Etnologii i Antropologii Kulturowej Wydziału Nauk Historycznych i Pedagogicznych z Uniwersytet Wrocławski.
Bezwarunkowe wsparcie dla ofiar przemocy nie może oznaczać zgody na stosowanie publicznego linczu - uważają sygnatariusze listu otwartego opublikowanego w internecie, pod którym podpisało się ponad 90 osób: pisarze, redaktorzy, tłumacze, dziennikarze, aktorzy, reżyserzy. Czytaj więcej
Śledztwo, dotyczące molestowania seksualnego oraz mobbingu w Komendzie Stołecznej Policji wszczęła Prokuratura Okręgowa w Płocku (Mazowieckie). Zawiadomienie w tej sprawie złożyła jedna z policjantek: według niej molestowania i mobbingu miał dopuścić się jej przełożony.
Antyprzemocowy ruch #MeToo został wybrany "Człowiekiem roku" amerykańskiego tygodnika Time. W ramach #MeToo miliony ludzie na całym świecie podzieliło się swoimi historiami dotyczącymi molestowania i napaści. Wszystko zapoczątkowały doniesienia o sytuacjach, do których dochodziło w Hollywood.