Ćwiczenia Dragon-19 zostaną zorganizowane od 15 do 25 czerwca, weźmie w nich udział ok. 18 tys. żołnierzy, powołanie zostaną na nie też rezerwiści. Jak podkreślają wojskowi to ćwiczenie o charakterze defensywnym.

- Odbywać się będzie na terytorium niemal całej Polski, a wojska będą działać na ziemi, w powietrzu, na wodzie oraz w cyberprzestrzeni – opisuje nam ppłk. Marek Pawlak, z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Manewry odbędą się zatem na poligonach w Drawsku Pom., Żaganiu, Orzyszu oraz w rejonie Dęblina, w naszej przestrzeni powietrznej oraz na poligonach morskich na południowym Bałtyku. W ich trakcie planowane jest przebazowanie myśliwców F-16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu na lotnisko Laage koło Rostocku w Niemczech.

W ćwiczeniach będzie uczestniczyło ok. 18 tys. żołnierzy (w tym 15 tys. polskich żołnierzy i 3 tys. z innych państw), będą oni mieli do dyspozycji 1,5 tysiąca sztuk ciężkiego sprzętu wojskowego. W Dragonie wezmą udział żołnierze z 12 krajów m.in. z USA, Niemiec, Hiszpanii, Czech, Wielkiej Brytanii, Włoch.

Więcej w "Rzeczpospolitej"