Rzecznik CBA z niespłacanym kredytem w SKOK Wołomin

W 2013 roku Piotr kaczorek, dziś odpowiedzialny w CBA za kontakty z mediami, wziął w SKOK Wołomin 160 tys. zł kredytu, którego przez cztery lata nie spłacał - informuje Onet. Biegły, który wyceniał majątek SKOK Wołomin ustalił, że do 1 lipca 2017 r. Kaczorek miał 200 tys. zł zobowiązania wobec SKOK-u. CBA bada obecnie nieprawidłowości w tym SKOK-u.

Aktualizacja: 20.12.2018 20:56 Publikacja: 20.12.2018 19:16

Rzecznik CBA z niespłacanym kredytem w SKOK Wołomin

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

arb

Jak pisze Onet Kaczorek nie spłacał kredytu nawet wtedy, gdy był już rzecznikiem CBA.

Kaczorek zaciągnął kredyt w SKOK Wołomin w czasie, gdy był rzecznikiem prasowym Starostwa Powiatowego w Wołominie.

SKOK Wołomin upadł w lutym 2015 roku. Jak wykazało późniejsze postępowanie w tej sprawie z kasy SKOK-u wyprowadzono prawie 3 mld złotych. Na liście osób, które zaciągnęły kredyt w SKOK Wołomin i go nie spłacały był Piotr Kaczorek.

Kaczorek miał w ciągu kilku lat spłacić zaledwie 4 tys. zł z zaciągniętego kredytu. Ostatniej wpłaty dokonał w sierpniu 2014 roku, gdy wpłacił na konto SKOK 2,5 tys. złotych. Później miał zaniechać wpłat.

- Nie zamierzam rozmawiać o moich sprawach prywatnych. Nigdy w życiu nie brałem żadnej pożyczki na zasadzie nielegalnej działalności – komentuje sprawę Kaczorek w rozmowie z Onetem. - Niczego nie potwierdzam. Nie mam zamiaru na ten temat rozmawiać – zakończył dyskusję na temat kredytu.

Onet przypomina, że upadek SKOK Wołomin pociągnął za sobą konieczność wypłacenia poszkodowanym 2,2 mld złotych przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Poszkodowanych w wyniku upadku SKOK Wołomin było 250 tys. osób.

Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA