W połowie listopada Rzecznik Dyscyplinarny przedstawił sędzi Barańskiej–Małuszek zarzut niezachowania powściągliwości w korzystaniu z mediów społecznościowych.

Chodzi o dwa wpisy na Twitterze. W pierwszym z nich miała pomówić prokuratora Prokuratury Krajowej. Komentując zgłoszenie jego kandydatury na wolne stanowisko sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego określiła go jako osobę, „która nie ma stażu i łamał prawa człowieka".

W drugim wpisie miała określić Zbigniewa Ziobrę jako ministra, który „wyprodukował aferę" i jest „odpowiedzialny za stworzenie systemu korupcyjnego w sądach i prokuraturze uzależniającego wymiar spr[awiedliwości] od woli politycznej".

W komunikacie rzecznika dyscyplinarnego wskazano, iż ocena treści obu wpisów dokonanych przez sędzię na portalu Twitter "bezsprzecznie uzasadnia wniosek, że ich autorka nie przestrzegała reguł rozsądnego umiaru w ferowaniu twierdzeń i dokonywaniu ocen".

W poniedziałek do Sądu Dyscyplinarnego skierowano wniosek o zawieszenie sędzia Barańskiej-Małuszek w czynnościach służbowych z obniżeniem wysokości jej wynagrodzenia na czas trwania tego zawieszenia.