Reklama

Adam Bodnar: Odpowiedzialność rządu za trwanie w chaosie

- Jedyne, co mógł zrobić sędzia Nawacki to przeprosić i powiedzieć, że nie będzie kandydatem, bo nie udało mu się zgromadzić wystarczającej liczby podpisów - uważa rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.

Aktualizacja: 16.02.2020 21:47 Publikacja: 16.02.2020 21:36

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

W piątek Kancelaria Sejmu opublikowała listy poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa. Wykaz sędziów, którzy podpisali się pod listami komentował w TVN24 RPO Adam Bodnar.

- Potwierdza się to, czego większość osób się spodziewała. Czyli, że będzie na tych listach poparcie krzyżowe dla kandydatów, że wzajemnie się popierali. Po drugie, że będą sędziowie delegowani do ministerstwa sprawiedliwości. To, co jest najważniejsze, to lista Macieja Nawackiego. Tam jest brak wystarczającej liczby podpisów. Tych wymaganych 25 po prostu zabrakło - powiedział.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama