Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dokument przesłała obecna Rada Nadzorcza Instytutu Lecha Wałęsy. 

Zawiadomienie dotyczy byłych prezesów instytutu - Mieczysława Wachowskiego i Piotra Gulczyńskiego.

W ubiegłym miesiącu media informowały, że Instytut Lecha Wałęsy ma dług w wysokości około 400 tysięcy złotych. Zaległości miał ściągnąć komornik.

Prezes Instytutu Lecha Wałęsy, Adam Domiński, prywatnie zięć Lecha Wałęsy mówił, że instytut ma dwie możliwości wyjścia z sytuacji: odzyskanie pieniędzy lub likwidacja instytutu.

Teraz prezes ILW mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", że nie jest brane pod uwagę zlikwidowanie instytutu. - Program naprawczy ILW ma iść dwutorowo. Jeden tor to odpowiedzialność prawna za długi i tym niech się zajmie prokuratura. Tor drugi to uporządkowanie wszystkich spraw związanych z Lechem Wałęsą - powiedział Domiński.