Na szwedzkie ekrany wszedł film „Quick" w reżyserii Mikaela Haftröma o największym skandalu prawnym, który wstrząsnął krajem. Megaskandalu, bo Quick, a właściwie Sture Bergwall, wywiódł w pole cały sztab ludzi, przyznając się do ponad 30 morderstw. Miał je popełnić w Szwecji, Norwegii, Danii i Finlandii w latach 1964–83. Oszukał swego psychologa i psychiatrę, biegłych sądowych, terapeutów, obrońców, policję, prokuratora, sędziów i media. Sześć sądów rejonowych skazało go za osiem brutalnych morderstw. Bez dowodów i świadków.
Historii Bergwalla, masowemu mordercy, potworowi, psychopacie, kanibalowi i pedofilowi, poświęcono wiele miejsca w telewizji, radiu, literaturze i w tysiącach artykułów prasowych i nie ma człowieka w Szwecji, który by jej nie znał.
Film jest oparty na książce Hannesa Rastama „Przypadek Thomasa Quicka: stworzyć masowego mordercę". Rastam to dziennikarz telewizyjny, którego determinacja doprowadziła do udowodnienia, że...
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.