Reklama

Joanna Parafianowicz: A mogła przywiązać do drzewa

Miłość do zwierząt łączy nas dzisiaj jak nic innego.

Aktualizacja: 01.06.2019 22:32 Publikacja: 01.06.2019 11:39

Joanna Parafianowicz: A mogła przywiązać do drzewa

Foto: Adobe Stock

Podejście Polaków do zwierząt zauważalnie się zmieniło w ostatnich latach. Ze społeczeństwa, które nie widziało niczego złego w trzymaniu psów na krótkim łańcuchu, ich sterylizację postrzegało jako cios w prawo rozrodu, a nie zabieg higieniczny mający zapobiegać bezdomności, które uczyniło tradycję z zakupów na wpół przytomnych karpi, uświęcając tym narodziny Dzieciątka – Polacy dostrzegli, że zwierzęta, choć nie mają głosu, czują ból, głód, przywiązanie, radość, a nawet miłość. Akcje społeczne mające zwiększać powszechną tego świadomość, zbiórki karmy czy spontaniczna pomoc w poszukiwaniu zaginionych zwierząt cieszą się niesłabnącą sympatią, która w odróżnieniu od takich spraw jak religia stosunek do osób LGBT, czy poglądy polityczne – nie ma barw partyjnych, określonych poglądów na gospodarkę, historię i jej bohaterów – dla każdego innych. Miłość do zwierząt jest dowodem empatii, świadczy o wrażliwości, a ponadto – jak mało co wokół – łączy ludzi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Reklama
Reklama