Zgodnie z oficjalną informacją podawaną przez Departament Obrony USA wojsko amerykańskie z polecenia prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa przeprowadziło 3 stycznia 2020 r. nalot na lotnisko w Bagdadzie, którego celem było „zabicie" (killing) gen. Kasema Sulejmaniego, dowódcy irańskiego oddziału Ghods. Była to operacja wojskowa typu targeted killing (zwykle tłumaczone na jęz. pol. jako „selektywna eliminacja").
Wolno mieć poważne wątpliwości, czy aby to działanie państwa amerykańskiego było zgodne z prawem międzynarodowym, a konkretnie z prawem do samoobrony, gwarantowanym przez prawo zwyczajowe i art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych. Warto się zastanowić, czy nie stanowiło raczej przekroczenia i istotnego naruszenia prawa międzynarodowego.