Aktualizacja: 09.11.2015 16:29 Publikacja: 09.11.2015 16:29
Konrad Szymański
Foto: Fotorzepa
Z wykształcenia prawnik, 46-letni polityk PiS ma duże doświadczenie w sprawach integracji. W czerwcu 2004 r., zaraz po wejściu kraju do Unii, został Eurodeputowanym, i pozostał nim przez dwie kadencję. W plebiscycie organizowanym najpierw przez tygodnik „Polityka", a potem przez „Rzeczpospolitą" został uznany za najlepszego przedstawicielem Polski w Europarlamencie. W 2014 roku nie ubiegał się o reelekcję.
Szymański karierę polityczną zaczynał od zaangażowania się po stronie radykalnej prawicy. Na początku lat '90 był wiceprezesem zarządu Młodzieży Wszechpolskiej, do 2000. roku należał do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. Był jednym z działaczy ruchu bezwzględnie sprzeciwiającego się aborcji. W 2007 wstąpił do PiS. W latach 1999-2000 zasiadał w gabinecie politycznym Kazimierza Marcinkiewicza, który wówczas sam był szefem gabinetu Marcinkiewicza.
Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!
Zyskujesz:
- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
„Czy Pani/Pana zdaniem Zbigniew Ziobro mógłby liczyć w Polsce na uczciwy proces?” - takie pytanie zadaliśmy ucze...
Dlaczego prokuratura postawiła byłemu prezesowi NIK tylko dwa zarzuty: za nakłanianie swoich współpracowników do...
Nowy sztandar, odmłodzone władze i ambitne propozycje inwestycyjne, w tym budowa metra w 10 polskich miastach –...
Strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Zbigniew Ziobro naprawdę walczył po naszej stronie i w wielu sprawach miał jednak rację. Dlatego my go będziemy...
W dzisiejszych czasach internet to nie tylko wygoda – to fundament podróżowania. Korzystamy z niego, by odnaleźć drogę, sprawdzić rozkład jazdy, znaleźć restaurację czy atrakcję turystyczną, kupić bilety, zamówić transport, pozostać w kontakcie z bliskimi i dzielić się chwilą tu i teraz. Gdy w trasie tracimy dostęp do danych, podróż traci rozmach, nawigacja staje się uciążliwa, plany się komplikują, zaczyna też narastać niepokojące poczucie odcięcia od świata. Wakacje bez stabilnego internetu to nieustanny stres, którego można uniknąć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
